Siedzi Łotysz z synem na altance i jedzą ciepły, syty obiad.

Syn pyta się taty:
– Tato, skąd jest to jedzenie?
Ale nie ma jedzenia, jest tylko mroźna łotewska zima, halucynacje z niedożywienia i śmierć.

Co myślisz?

Jak zająć programistę?

Przychodzi baba do lekarza i mówi: