Przyjeżdża turysta do bacy i się go pyta:

– Baco, masz dzieci?
– Nie.
Rano budzi go gromada dzieci, a turysta się pyta:
– Bacom przecież nie miało być dzieci.
– To nie dzieci tylko cholery.

Co myślisz?

Rozmowa o pracę

Rozmowa o pracę

W Zakopanem na Krupówkach baca zobaczył cepra.