Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • W domu wariatów brakowało miejsca

    więc właściciel wymyślił konkurs by ewentualnie zdrowego”wariata” wypuścić. Kucharka podała wszystkim puste talerze. Właściciel patrzy, a tu wszyscy jedzą oprócz jednego wariata. Postanowił więc wypuścić go do domu. Podchodzi i mówi do niego:
    – Proszę pana widzę, że pan nie je więc jest pan całkiem zdrowy. Postanowiłem pana wypuścić, ale jeszcze rutynowe pytanie: dlaczego pan nie je?
    Na to wariat odpowiada:
    – Czekam, aż wystygnie bo nie chcę gardełka poparzyć.

  • Dwóch turystów dopędza idącego drogą górala:

    – Gazdo! Daleko do Poronina?
    – A będzie ze dwa kilometry.
    Dalej idą razem, umilając sobie czas pogawędką. Mija pół godziny:
    – Gazdo, ile jeszcze do tego Poronina?
    – Teroz to jakie pięć kilometrów.
    – Zaraz! Przecież to niemożliwe! Przedtem było dwa, szliśmy ponad pół godziny i teraz jest pięć?
    – Ano, musi tak być, panocku, bo jo idem z Poronina w Bukowinę!

  • Pewien iluzjonista pracował na statku wycieczkowym na Karaibach.

    Widownia się zmieniała, więc tydzień po tygodniu pokazywał te same sztuczki.
    Jedynym problemem była papuga kapitana, która oglądała te numery tak długo,
    że powoli zaczynała rozumieć, na czym polegają.
    Raz zaczęła wołać w czasie pokazu: „Patrzcie! To nie ten sam kapelusz!”, „Patrzcie! Chowa kwiaty pod stół!”
    Magik był wściekły, ale nie mógł nic zrobić, bo jednak była to papuga kapitana.
    Pewnej nocy statek zderzył się z innym i zatonął.
    Magik ocknął się sam, dryfujący na kawałku drewna, na którym siedziała również papuga.
    Oboje się nienawidzili, więc nie odzywali się do siebie słowem.
    I tak mijał dzień za dniem. Po tygodniu papuga wreszcie mówi:
    – Dobra! Poddaję się! Gdzie jest statek?!

  • Edek, Tadek i ich żony pojechali na camping.

    Edek i Tadek spali w jednym namiocie, a ich żony w drugim. O trzeciej nad ranem Tadek budzi się i woła:
    – Niewiarygodne!
    Edek się zbudził.
    – Co się dzieje? – pyta Edek.
    – Muszę iść do namiotu dziewczyn, do mojej żony!
    – Po co?
    – Na se*s! Obudziłem się z największym, jakiego miałem w całym życiu!
    Po chwili Edek mówi:
    – Chcesz żebym poszedł z tobą?
    – Do diabła, nie! Dlaczego?
    – Bo w ręku trzymasz mojego…

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.