Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • Andrzej miał grubego i starego jamnika.

    Pewnego dnia ten jamnik przychodzi do niego i mówi:
    -Słuchaj Andrzej, weź mnie wystaw na wyścigi chartów.
    -Zdziwiony patrzy na jamnika…
    -No stary, weź mnie wystaw, wygram.
    -Gościu myśli, kurde zwariowałem jamnik do mnie gada…
    -No weź mi zaufaj, mówię ci, wygram na bank. No uwierz we mnie.
    W końcu po paru przemyśleniach doszedł do wniosku, że skoro jamnik do niego gada to musi być wyjątkowy, wiec postawił na niego wszystkie oszczędności i dom w hipotekę.
    Przyszedł dzień wyścigu.
    Charty popędziły do przodu, zostawiając skundlonego jamnika w tyle.
    Kiedy charty dobiegły do mety, jamnik po przeczłapaniu kilku metrów rozpłaszczył się zasapany na ziemi.
    Facet wku*wiony na maksa podbiega do swojego jamnika i pyta:
    -Jamnik!? Co się do cholery stało???
    -Nie wiem Andrzej… naprawdę nie wiem…

  • Idzie środkiem ulicy facet (nogi szeroko, przygarbiony) za nim dwóch studentów medycyny zaczyna się kłócić:

    – Ja uważam, że ten pan ma problem z hemoroidami.
    – Nie, nie on ma na pewno problemy z kręgosłupem.
    Założyli się i podchodzą do gościa mówiąc:
    – Dzień dobry panu, my jesteśmy studentami medycyny i założyliśmy się. Kolega uważa, że ma pan problem z hemoroidami, a ja, że z kręgosłupem. Może nam pan powiedzieć, który z nas ma rację?
    – Niestety żaden, mam problem z planowaniem, bo planowałem puścić bąka, a się zesrałem.

  • Zając i niedźwiedź dostali wezwanie do WKU .

    Wystraszeni poszli. Niedźwiedź wszedł pierwszy. Po chwili wychodzi uradowany. Zajączek się pyta:
    – Co się stało?
    Niedźwiedź na to:
    – Kompania budowlana!
    – Jak to?
    – No więc. Wszedłem. Pokazali mi granat i spytali czy wiem co to jest. Powiedziałem, że po raz pierwszy to widzę. Pokazali mi karabin odpowiedziałem tak samo. No i spod biurka wyjął cegłę. Powiedziałem, że cegła i tak oto jestem w kompanii budowlanej.
    Zajączek uradowany wchodzi na sale. Pokazują mu karabin, zajączek mówi, że nie wie co to jest. Pokazują mu granat, zajączek mówi, że nie wie co to jest. Przewodniczący komisji schyla się pod biurko, a zajączek krzyczy:
    – Ja wiem! Cegła!
    Przewodniczący z uśmiechem.
    – Nie – Kontrwywiad.

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.