Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • Blondynka dzwoni do swojego chłopaka i mówi:

    – Mógłbyś do mnie wpaść? Mam tu strasznie trudne puzzle i nie wiem, od czego zacząć.
    – A co powinno z nich wyjść według rysunku na pudełku? – pyta chłopak.
    – Wygląda na to, że tygrys.
    Chłopak decyduje się przyjechać. Blondynka wpuszcza go i prowadzi do pokoju, gdzie na stoliku porozsypywane są puzzle.
    Chłopak przez chwilę przygląda się kawałkom, po czym odwraca się i mówi:
    – Kochanie, po pierwsze nie wydaje mi się, żebyśmy ułożyli z tych kawałków cokolwiek przypominającego tygrysa. Po drugie: zrelaksuj się, napijmy się kawy, a potem pomogę ci powrzucać wszystkie te płatki kukurydziane z powrotem do pudełka.

  • Koń w pełnym galopie ucieka przed stadem wygłodniałych wilków.

    Co chwilę obraca się za siebie i widzi, że wilki są coraz bliżej. W pewnym momencie zdaje sobie sprawę, że nie zdoła im uciec i jedynym ratunkiem będzie ucieczka na drzewo. W ostatniej chwili udaje mu się wdrapać. Zdyszany siedzi na gałęzi, a tu ku jemu zdziwieniu obok siedzi krowa. Więc pyta:
    – Co Ty tutaj robisz?
    – Wisienki sobie jem.
    – Jak to? Przecież to jest grusza?
    – No wiem, ale ja sobie w słoiczku przyniosłam.

  • Bajka o wróbelku z trzema morałami.

    W lutym, przy trzydziestostopniowym mrozie wróbelek wybrał się pofruwać. Po kilku minutach zesztywniały mu skrzydełka i wpadł w zaspę obok obory. Powoli zaczął zamarzać. Z obory wyjrzała krowa. Zobaczyła wróbla i myśli sobie:
    „A obesram go sobie”.
    Podniosła ogon i puściła na wróbla „krowią pizzę”. Wróbelkowi zrobiło się ciepło, oddtajał, wystawił dziobek i zaczął ćwierkać. W tym samym czasie do kurnika próbował się zakraść lis. Zobaczył wróbla i pomyślał sobie:
    „Wróbel to nie kura, ale zawsze coś na ząb”.
    Wyciągnął wróbla, otrzepał i zjadł.
    Jakie trzy morały wypływają z bajki o wróbelku?
    1. Nie każdy, kto na ciebie narobi jest twoim wrogiem.
    2. Nie każdy, kto cię wyciąga z łajna jest twoim przyjacielem.
    3. Jak wpadłeś w łajno, to nie ćwierkaj, że ci w nim dobrze.

  • Jak co roku burmistrz lasu, niedźwiedź, zorganizował ważenie zwierząt.

    Wszystkie zwierzęta już się zważyły oprócz wilka, sarny i zająca. Podchodzi sarna. Niedźwiedź pyta:
    – Sarna ile ty to tak na oko ważysz?
    A sarna:
    – A z trzydzieści kg.
    Zważyła się i wyszło trzydzieści dwa kg. Potem podchodzi wilk. Niedźwiedź pyta go:
    – Wilk ile ty na oko ważysz?
    A wilk na to:
    – A około czterdzieści pięć kg.
    Wyszło, że czterdzieści osiem kg. Potem podchodzi zając. Niedźwiedź pyta go:
    – Zając ile ty tak na oko ważysz?
    A zając na to:
    – A z pięćdziesiąt kg.
    Niedźwiedź na to:
    – Zając, no nie żartuj!
    – No nie żartuje – powiedział zając. A niedźwiedź na to:
    – Zając no bez jaj.
    A zając na to:
    – Aaa, bez jaj to z piętnaście kg.

  • Młody facet na wakacjach poznaje dziewczynę w klubie.

    Po dłuższej rozmowie i kilku drinkach przenoszą się do hotelu.
    Gdy już ma dojść do zbliżenia kobieta odpycha go i mówi:
    – Nie mogę, mam okres.
    – Nic nie szkodzi odpowiada facet.
    Po upojnej nocy mężczyzna budzi się sam w pokoju. Odkrywa kołdrę i widzi wielką plamę krwi, krzyczy:
    – O nie! Za*iłem ją…
    Podchodzi do lustra i przecierając usta mówi:
    -Za*iłem. Za*iłem i zjadłem!

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.