Żona budzi męża i mówi:
Stefan, obudź się. Mysz za szafą piszczy.
Na to Stefan: A co ja mam ją naoliwić?
-
-
Poranek. Skacowany mąż i nadąsana małżona siedzą przy stole.
Ponura cisza. W końcu małżonka nie wytrzymuje:
– Ale wczoraj wróciłeś nachlany!
– Ja?! Wcale nie byłem taki pijany!
– Nie?! A kto w łazience błagał prysznic, żeby przestał płakać?!!! -
-
Wraca facet zawiany z imprezki i spotyka pana Mariana – rejonowego listonosza.
– Witam Panie Marianie!
– Witam witam widzę, że była ciężka nocka.
– Ano była Panie Marianie. Mieliśmy małą imprezę z sąsiadami. Graliśmy w taką grę „Kto ja jestem?”.
– Tak? A na czym ona polega?
– Facet ubiera się w wielkie prześcieradło z dziurką, przez którą wystawia przyrodzenie, a kobiety po dotyku muszą odgadnąć kto jest pod prześcieradłem.
– To szkoda, że i mnie tam nie było.
– No, nie wiem, nie wiem, panie Marianie… Parę razy padło Pana imię… -
Wszedł mrówkojad do knajpy wśród przyjaciół grona
I pyta: – Czy są świeże mrówki faraona?
Na to wchodzi faraon. Też by sobie pojadł,
Więc pyta: – Czy dziś w karcie jest świeży mrówkojad? -
Nauczyciel na lekcji fizyki pyta się uczniów:
– Kto wie co to jest para nasycona?
Zgłasza się Marian:
– Kiedy ona już nie chce, a on więcej nie może… -
-
Pani do Jasia na języku niemieckim:
– Jak jest tak po niemiecku?
Jasiu rozgląda się po klasie
– Ja?
– Brawo! Szóstka! -
W salonie kowboj do swojego kumpla:
– Widzisz tego faceta, który siedzi przy stoliku pod ścianą?
– Którego? Tam jest trzech facetów.
– Tego co pije whisky.
– Oni wszyscy piją whisky. O którego dokładnie ci chodzi?
– Tego w koszuli w kratę.
– No tak, ale wszyscy trzej mają koszule w kratę.
– Poczekaj zaraz ci pokażę.
Kowboj wyciąga spluwę i strzela do dwóch facetów przy stoliku. Zabici faceci spadają z krzeseł. Ten który został jest mocno przestraszony.
– Teraz już widzisz, o którego mi chodzi?
– No, a co?
– On mi się nie podoba. Chyba go zastrzelę. -
Matka spytała syna:
– Co twojej dziewczynie podoba się w tobie?
– Uważa, że jestem przystojny, utalentowany, mądry i że świetnie tańczę.
– A co tobie się w niej podoba?
– To, że uważa, że jestem przystojny, utalentowany, mądry i że świetnie tańczę. -
-
Stoi żona przed lustrem i mówi do męża:
– Kotku, prawda, że nie wyglądam na swoje 33 lata?
– Oczywiście, że nie, kochanie! Już dawno nie… -
Ojciec gimnazjalistki, która zwykle godzinami gada przez telefon, mówi do niej, gdy ta skończyła krótką rozmowę:
– Nie do wiary! Rozmawiałaś tylko piętnaście minut! Czyżbyś poznała jakiegoś małomównego chłopaka?
– Nie, tato, to była pomyłka. -
Dwa tygodnie temu kochaliśmy się z moim facetem bez zabezpieczeń.
Przedwczoraj robiłam test ciążowy i wyszło mi, że jestem w ciąży. Krzyknęłam więc do mojego faceta, który akurat siedział na kiblu:
– Kochanie! Dwie kreski!
– Tutaj też słaby zasięg! – odkrzyknął z kibla.
Wyszedł po 15 minutach, spojrzał na mnie i powiedział:
– Sprawdzę zasięg w ogrodzie.
Wyszedł i do tej pory nie wrócił… -