Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • Międzynarodowe zawody w przeklinaniu.

    Trzech finalistów: Amerykanin, Rosjanin, Polak.
    Finalistów usadzono w szczelnie zamkniętych kabinach, żeby nie mogli się podsłuchiwać i podpatrywać. Komisja dała znak. Pierwszy wystartował Amerykanin:
    – Fak, mada faka, fak jo self … itp., itd… I tak przez około 5 minut.
    Drugi Rosjanin:
    – Job twoju mać, bladź, ch*j wam w żopu… itp. itd..
    Po dziesięciu minutach ostrych słów przyszła kolej na Polaka. Lekki rumor w kabince i leci wiązanka:
    – O żesz ty w mordę p*****lona mać, w dupę r***ana kozia dupo, p****ole cię i twoja matkę też… itp. itd.
    Polak nadaje tak ok. godziny. Nagle wystawia głowę z kabinki i mówi:
    – Dobra, mogę zaczynać.
    Komisja na to:
    – Zaczynać!? A co to było przez ostatnią godzinę?!
    – To? Nic. Sznurówka mi się rozwiązała, ciasno w tej kabinie jak ch*j i nie mogłem k*rwy zawiązać…

  • Lekarz w szpitalu psychiatrycznym bada trzech swoich pacjentów.

    – Ile jest dwa razy dwa? – pyta pierwszego.
    – Piec tysięcy.
    – Ile jest dwa razy dwa? – pyta drugiego.
    – Piątek.
    – Ile jest dwa razy dwa? – pyta zupełnie zrezygnowany trzeciego pacjenta.
    – Cztery.
    – Świetnie! – wykrzykuje uradowany lekarz. – Proszę powiedzieć, w jaki sposób uzyskał pan ten wynik?
    – To proste. Podzieliłem piec tysięcy przez piątek.

  • Idzie sobie facet przez pustynię.

    Ma jedzenie, wodę, wielbłąda… wszystko co potrzebne by przeżyć na pustyni. Ale nagle zachciało mu się se*su.
    – Co by tu b*yknąć? Wiem! Wielbłąda!
    Ale że wielbłąd był wysoki, gościu usypał sobie za nim kupkę z piasku. Już miał zaczynać, gdy… wielbłąd odsunął się do przodu. Stało się tak za drugim, trzecim, czwartym razem. Nagle gostek zauważył jak czołga się do niego naga kobieta.
    – Wędrowcze… za łyk wody zrobię dla ciebie wszystko…
    I gostek jej pomógł. Kobieta była piękna, zgrabna.
    – I… co mogę dla ciebie… zrobić?
    – Przytrzymaj mi tego cholernego wielbłąda…

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.