Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • ParskłemParskłem

    Skazali gościa na śmierć. Jednak był tak gruby, że się nie mieścił na krześle elektrycznym.

    Zarządzili dietę. Po tygodniu o chlebie i wodzie – koleś zamiast schudnąć, przytył 10 kilo. Na krzesło nijak się nie mieści. Zarządzili tylko wodę – znów przytył 10 kg. Postanowili nic mu nie dawać. Kolo zamiast chudnąć, poprawił się o 10 kg.
    – Co jest, kurde? Czemu nie chudniesz?
    – Jakoś nie mam motywacji…

  • Facet miał specyficzną wadę wymowy.

    Nie potrafił wypowiedzieć słowa na literę ”P”. Utrudniało mu to życie, ale najgorsze było to, że nie mógł nigdy w pubie zamówić piwa. Za każdym razem starał się jak, mógł ale kończyło się to tak, że po pytaniu barmana:
    – Co Panu podać?
    Facet na to:
    – Łpłp… Kawę…
    I próbował biedak tak wiele razy, ale zawsze było tak samo. W końcu znalazł lekarza, który nauczył naszego bohatera wymawiać słowo na ”P”, ale tylko w wyrazie ”piwo”. Trenował gość w domu:
    – Piwo, piwo, piwo, piwo! Hura! -krzyknął zadowolony.
    I od razu pobiegł do pubu, tego co zawsze. Podchodzi wyluzowany i uśmiechnięty do baru, a barman na to:
    – Co Panu podać?
    Facet:
    – Piwo!!!
    – Premium, czy Pils?
    Facet ze zrezygnowaniem:
    – W takim razie kawę…

  • W pewnym banku zmodernizowano zabezpieczenia i postanowiono sprawdzić jak działają.

    W tym celu zaproszono 3 włamywaczy Polaka, Rosjanina i Niemca. Zgaszono światło na minute i tym czasie mieli włamać się do sejfu. Jeśli się nie uda osoba odpada, lecz w czasie powodzenia mogą zatrzymać zawartość sejfu. Zaczął Niemiec po minucie sejf nie tknięty. Następny był Rosjanin sytuacja się powtórzyła. Kolej na Polaka. Po minucie obsługa próbuje włączyć światło lecz nie działa.
    Słychać głos:
    – Stefan masz 100 tys. Po co ci jeszcze ta żarówka?

  • W szpitalu psychiatrycznym…

    …idzie pacjent ze szczoteczką do zębów na smyczy. Przechodzący lekarz mówi do niego:
    – O…jaki ładny piesek, panie Nowak.
    – Co pan, panie doktorze, zwariował pan? Przecież to szczoteczka do zębów!
    Lekarz trochę zmieszany poszedł do gabinetu, a świr na to (do szczoteczki na smyczy):
    – Widzisz Azor, jak żeśmy pana doktora w konia zrobili?

  • Kiedy kierownik sklepu wrócił z obiadu zauważył, że sprzedawca ma zabandażowaną rękę

    lecz zanim zdążył go zapytać o ten bandaż, sprzedawca powiedział, że ma bardzo dobrą wiadomość.
    – Nie zgadnie Pan! – rzekł sprzedawca.
    – W końcu udało mi się sprzedać ten ohydny garnitur, który zalegał u nas na półkach tak długo!
    – To odpychające różowo-niebieskie gówno z tymi podwójnymi kokardami? – zapytał kierownik.
    – Właśnie to!
    – Świetnie! Myślałem, że nigdy się nie pozbędziemy tego szkaradztwa.
    To był najgorszy garnitur jaki mieliśmy. Ale czemu masz zabandażowaną rękę?
    – Pogryzł mnie pies przewodnik tego klienta, co kupił garnitur.

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.