Dwóch juhasów znalazło jeża i kłócą się o nazwę tego zwierzaka:

– To je iglok!
– To je spilok!
Przechodził tamtędy stary baca i usłyszał sprzeczkę. Podszedł i zawyrokował:
– To nie je ani iglok, ani spilok. To je kolcok!

Co myślisz?

Przychodzi blondynka do fryzjera i mówi:

Sąsiad mówi do bacy: