Ostatnie treści

  • Pewien wędkarz wybrał się na ryby.

    Siedzi cały dzień nad wodą, już go tyłek boli od stołeczka, cały przemarzł i jest głodny… wciąż nic nie złowił, aż tu złapał złotą rybkę… to znaczy taką jakby złotą, bo to złoto jakby z niej oblazło… Patrzy więc z podejrzliwością… w końcu pyta:
    – Rybko…?
    – Co? – pyta go rybka.
    Wędkarz słyszy, że rybka gada, więc może jednak złota, ale trzeba się upewnić.
    – Ty jesteś rybka ze złota?
    – Nie, ja jestem rybką z SLD.
    – Hmmm… to pewnie nie spełniasz życzeń?
    – Nie, ja tylko obiecuję…

  • Na dachu pałacu prezydenta Polski odbywał się remont.

    Uwijali się dekarze wymieniający poszycie. Nagle jednemu z nich zachciało się do łazienki.
    – Panie majster! Muszę szybko do kibla na dużą stronę!
    – Nim zejdziesz po rusztowaniu na dół, będziesz miał w portkach. Kucnij tu za kominem i rób, a ja Ci poszukam jakiegoś papieru w moim notesie ze zrealizowanymi zamówieniami.- doradził majster.
    Robotnik zrobił, podtarł się kartkami od majstra. Niestety, silniejszy podmuch wiatru poniósł jedną z nich i przez otwarte okno wpadła na biurko prezydenta.
    – Cholera jasna! – zaklął majster. Leć szybko i weź tą kartkę z biurka póki tam nikogo nie ma, bo będziemy mieli przerąbane!
    Dekarz w szalonym tempie pobiegł wykonać polecenie. Po kilku minutach wrócił.
    – No i jak? Zdążyłeś?
    – Nie zdążyłem! Podpisana!

  • Jasiu po raz trzeci w tym tygodniu nie ma zadania domowego.

    Pani pyta się o powód.
    – Ale ja ciężko pracowałem, dlatego nie miałem czasu na zrobienie zadania.
    – Jasiu, dostaniesz zaraz jedynkę! Nic nie może być ważniejsze niż nauka!
    – Nie zgadzam się, najważniejsze są miłość i rodzina.
    Nauczycielka przyznała Jasiowi rację, więc pyta, w jaki sposób rodzina i miłość utrudniły mu odrobienie zadań.
    – No bo mój tato, Andrzej Lepper, wyszedł na wolność… No i kazał mi nosić skrzynki z napojami.
    – Ah tak, no więc widzę, że rzeczywiście się poświęciłeś. Siadaj, Jasiu. Masz dzisiaj wyjątkowo ładne oczy czwórka.

  • Poranna odprawa w Ministerstwie Obrony Narodowej.

    – Melduję, panie ministrze, że w czasie ćwiczeń Wojsk Obrony Terytorialnej zginęły ortaliony żołnierzy – zameldował głównodowodzący.
    – O Boże! – wykrzyknął minister i skrył twarz w dłoniach.
    Milczał dłuższą chwilę, wreszcie ukazał oblicze o czole pooranym troską, spojrzał na dowódcę Wojsk Obrony Terytorialnej i zapytał:
    – Ile to jest ortalion?

Kawały o polityce – na wesoło o polityce

Charakterystyka kawałów o politykach opiera się na wykorzystywaniu znanych osobistości oraz wydarzeń z życia publicznego jako tła dla komicznych narracji. Politycy, ze swoimi złożonymi osobowościami i często kontrowersyjnymi działaniami, stają się idealnymi bohaterami satyrycznych opowieści. Żarty te ukazują ich wady, błędy oraz nierzadko groteskowe zachowania, co wzmacnia ich komiczny wydźwięk.

Dowcipy polityczne – polityka na wesoło z dystansem

Polityka na wesoło, będąca szerszym kontekstem humoru politycznego, obejmuje również satyryczne przedstawienia instytucji, procesów legislacyjnych oraz decyzji politycznych. W tym ujęciu, humor staje się narzędziem demaskującym absurdy biurokracji, nieefektywność systemów politycznych oraz wewnętrzne sprzeczności w działaniach władzy. Poprzez żartobliwe przedstawienia, polityka na wesoło stara się nie tylko rozbawić, ale również uwrażliwić odbiorców na problemy i wyzwania stojące przed współczesnymi społeczeństwami. Najważniejszym jest by pamiętać, że to tylko humor i trzeba zachować odpowiedni dystans i szacunek.

Żarty polityczne – śmiech w polityce

Częstym motywem w kawałach o politykach jest przedstawianie ich w kontekście codziennych, banalnych sytuacji, które kontrastują z powagą ich urzędów i funkcji. Ten kontrast tworzy komizm wynikający z przełamania stereotypów oraz ukazania ludzkiej strony polityków, którzy, mimo swojej władzy, są podatni na te same słabości i śmieszności co każdy człowiek. Humor polityczny często korzysta z elementów hiperboli, ironii oraz parodii, aby podkreślić niekonsekwencje i sprzeczności w zachowaniach i decyzjach ludzi sprawujących władzę.