Ostatnie treści

  • Eskimos, Murzyn i Polak lecą samolotem.

    Murzyn wsadza rękę przez okno i mówi:
    – To mój kraj.
    Eskimos i Polak na to:
    – Czemu?
    Murzyn:
    – Bo ciepło.
    Później Eskimos wsadza rękę przez okno i mówi:
    – To mój kraj.
    Polak i Murzyn:
    – Czemu?
    Eskimos:
    – Bo zimno.
    Polak wsadza rękę przez okno i mówi:
    – To mój kraj.
    Eskimos i Murzyn
    – Czemu?
    – Bo zanim wystawiłem rękę przez okno, to miałem na niej zegarek.

  • Tata eskimos z synkiem eskimoskiem poszli na polowanie.

    Widzą białego niedźwiedzia. Tata eskimos złożył się do strzału. Wypalił. Niedźwiedź padł.

    – Słuchaj mój synu – mówi tata eskimos – to jest biały niedźwiedź. Jest bardzo pożyteczne polowanie na niedźwiedzia, bo zwierz ów ma bardzo ciepłe futro, z którego można zrobić wyśmienite odzienie.

    – Rozumiem mój ojcze – odpowiedział eskimosek

    Poszli dalej. Widzą białą fokę. Tata eskimos złożył się do strzału, wypalił i zwierzę padło.

    – Popatrz mój synu – powiada tata eskimos – to jest foka. Z niej możesz mieć futro oraz wyborny tłuszcz.

    – Tak mój ojcze – pokiwał głową eskimosek

    Idą dalej. Widzą białego człowieka. Tata eskimos złożył się do strzału, wypalił i człowiek padł.

    – Popatrz mój synku, to jest myśliwy z Europy. Ani z niego nie wytopisz tłuszczu, a jego skóra też na nic Ci się nie przyda.

    Tata eskimos pochylił się nad zwłokami Europejczyka, wsunął rękę do kieszeni kurtki denata.

    – Europejczyk w zasadzie na nic nie przyda, ale pudełko zapałek zawsze przy nim znajdziesz.