ŚmiechłemŚmiechłem Co to jest?Co to jest?

Najlepsze kawały o lekarzu

1.Przychodzi góral do lekarza i mówi:
– Panie doktorze worek mi urwało.
– Mosznowy?
– Ni mom.

2.Przychodzi facio do lakarza i mówi:
– Panie doktorze, odkryłem że jestem jasnowidzem.
Na to doktor:
– A kiedy pan to odkrył?
– W przyszły czwartek.

3.Dentysta do pacjenta:
– A teraz lojalnie uprzedzam pana, ze będzie bolało. Proszę mocno zacisnąć zęby i szeroko otworzyć usta…

4.Przychodzi baba do lekarza z córką i mówi do niej:
– Stań Aniu prosto, żeby pan doktor zobaczył jaka jesteś krzywa.

5.Po 12–godzinej operacji ginekolog wychodzi ze szpitala i mówi:
– Nareszcie jakieś twarze!

6.– Panie doktorze, cierpię na reumatyzm!
– Od małego?
– Nie, od kolan.

7.U dentysty:
– Co by pan poradził na moje żółte zęby?
– Najlepiej założyć brązowy krawat!

8.Lekarz do pacjenta:
– Ma Pan nieregularne tętno, nieregularny oddech… Pije pan?
– Tak, ale regularnie..

9.Jak żegna się okulista?
– Do zobaczenia.
A laryngolog?
– Do usłyszenia.
A ginekolog?
– Jeszcze do pani zajrzę.

10.– Co jest najtrudniejsze w zawodzie lekarza okulisty?
– Przekonać pacjentkę, żeby się rozebrała.

11.– Co mają wspólnego miś koala i ginekolog krótkowidz?
– Wilgotny nosek.

12.Napis na drzwiach do gabinetu psychiatrycznego:
„Proszę zachować ciszę. Nie jesteście sami. Oni was słyszą i są wszędzie!”

13.Rozmawia dwóch psychologów:
– Wiesz, mówi pierwszy. Wystarczy krzyknąć „Aaaaaa!” w bibliotece, a wszyscy się na Ciebie gapią w milczeniu.
– A próbowałeś zrobić to samo w samolocie? – pyta drugi. Wszyscy się przyłączają.

14.Lekarz pyta pacjenta:
– Pali pan?
– Nie.
– To szkoda. Poczułby się pan dużo lepiej, gdyby pan rzucił palenie.

15.Psycholog do klienta:
– Muszę pana zmartwić. Pan nie ma kompleksów, pan naprawdę jest głupi.

16.– Panie doktorze, co dziennie rano oddaję mocz o 5 rano.
– W pana wieku to bardzo dobrze.
– Ale ja się budzę o 7!

17.– Niech się pan nie martwi o serce, bije mocno i równym rytmem.
– A to dobrze.
– Taa.. pytanie tylko czy wytrzymają to żebra…

18.– Panie doktorze, mój synek bardzo kaszle.
– Przepiszę mu dobry syropek. Proszę mu podawać codziennie siedem łyżeczek od herbaty.
– Niestety, nie będę mógł. W domu mam tylko sześć łyżeczek…

19.Okulista mówi do blondynki:
– Te kropelki do oczu proszę wpuszczać trzy razy dziennie.
– Dobrze, panie doktorze. Ale po jedzeniu czy przed?

20.Głuchy słyszał, że ślepy widział, jak niemy mówił, że szczerbaty odgryzł włosy łysemu

Co myślisz?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ładowanie…

0

Śmieszne oferty sprzedam, kupię, zamienię

Prawdy życiowe, które wynosisz z filmów/kin