Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • Polak, Rosjanin i Niemiec lecą samolotem.

    Nagle patrzą a diabeł im piłuje skrzydło
    Rosjanin na to:
    – ja to załatwię.
    Wyszedł dał mu 2000 Rubli. Wchodzi. Patrzy a diabeł jeszcze szybciej piłuje…
    Niemiec na to:
    – Dobra panowie, ja to załatwię.
    Wychodzi daje diabłowi 3000 Euro. Wchodzi, patrzy a diabeł jeszcze szybciej piłuje …
    Na to polak:
    – Patrzcie i uczcie się …
    Wychodzi rzuca grosza a diabeł na to:
    – Za takie pieniądze to se sami piłujcie !!!…

  • Co to jest?Co to jest?

    Mężczyzna wyjechał w delegację i mówi koledze:

    – Pilnuj mojej żony, a jak mnie zdradzi, to wyrwij jedną sztachetkę z płotu.
    Po pewnym czasie wraca do domu, a widząc, że jedna sztachetka jest wyrwana, myśli:
    – ”Ten jeden raz to jej wybaczę”.
    Wchodzi do domu, a żona krzyczy:
    – Dobrze, że już wróciłeś, bo co ja tu przeżyłam! Trzy razy nam cały płot sztachetka po sztachetce jakieś łobuzy rozebrały!

  • Dwóch zawianych facetów idzie ulicą.

    Nagle jeden z nich pyta się tego drugiego:
    – Ty, a właściwie to gdzie ty mieszkasz?
    Drugi odpowiada: Widzisz tamten blok pomalowany na brązowo?
    – Tak.
    – A widzisz tam na piątym piętrze, co się pali światło?
    – Tak.
    – To jest moje mieszkanie. A widzisz tą blondynę tam na balkonie? Tą z dużym cycem?
    – Tak.
    – To moja żona. Widzisz tego faceta, co ją od tyłu bierze?
    – Tak.

  • Wiosna

    Po mroźnej, długiej zimie mały niedźwiadek wytacza się z jaskini.
    Wychudzony, chwieje się na łapkach, oczka ma podkrążone. Zaniepokojona mama niedźwiedzica pyta:
    – Synku, co się stało? Czy na pewno na całą zimę poddałeś się hibernacji, jak prosiłam?
    – Hibernacji? Myślałem, że powiedziałaś masturbacji!

  • Do miasta przyjechał kowboj i wszedł do salonu na drinka

    Niestety, miejscowi mieli brzydki zwyczaj ograbiania przyjezdnych. Kiedy skończył swojego drinka, zauważył, że zniknął jego koń. Wrócił do baru, rzucił broń do góry, złapał nad głową bez patrzenia i strzelił w sufit:
    – Który z Was, popaprańców, ukradł mi konia?
    Nikt nie odpowiedział.
    – Dobra, teraz zamówię kolejne piwo i jeśli mój koń się nie pojawi z powrotem, zanim je skończę będę musiał zrobić to, co zrobiłem w Teksasie!
    Kilku miejscowych poruszyło się niespokojnie.
    Kowboj, jak powiedział, tak zrobił – zamówił kolejne piwo, wypił je, wyszedł przed lokal, a jego koń stał na postoju.
    Osiodłał go i zamierzał odjechać, kiedy na werandzie pojawił się barman i zapytał:
    – Powiedz stary, zanim odjedziesz… Co się stało w Teksasie?
    Kowboj odwrócił się i powiedziaał:
    – Musiałem wracać pieszo.

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.