Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • Policjanci zostali wezwani na miejsce zdarzenia

    Oglądają ciało kobiety w wieku mocno zaawansowanym. Ciało znajduje się w ubikacji, z głową w sedesie przytrzaśniętą deską klozetową. Policjanci postanawiają przesłuchać gospodarza domu na okoliczność zdarzenia.
    – Czy znał pan poszkodowaną?
    – Tak, to moja teściowa.
    – Zdzichu, sprawa jasna, pisz! Przyczyna zgonu: śmiertelne zatrucie Domestosem w trakcie czyszczenia toalety.

  • Idzie niedźwiedź przez las, patrzy, leży coś szarego i sponiewieranego.

    Podchodzi i widzi – zając! Pyta:
    – Co jest, zając?
    – Stary, w lesie grasuje łoś – zboczeniec, bierze się za wszystko co spotka! Ale nie powiem, kultura, elegancja – Francja, wszystko w porządku.
    Idzie niedźwiedź dalej, patrzy, coś rudego i wymemłanego leży. Podchodzi, a to lis. No to cuci i pyta:
    – Co jest, lisek?
    – Misiek, nie wiesz? W lesie grasuje łoś – zboczeniec, silny, ale elegancki, pełna kultura, wszystko w porządku…
    Idzie niedźwiedź dalej, patrzy, zmrok zapada, czas spać. Wymościł sobie spanko gałęziami, wygodnie, ale myśli: ”Przecież w lesie grasuje łoś – zboczeniec, muszę się jakoś zabezpieczyć!” I wiele nie myśląc wsadził tam korek i poszedł spać. Śpi, śpi i nagle coś go obudziło, jakieś szmery! Wtem usłyszał odgłos podobny do otwieranej butelki wina:
    – Dobry wieczór!

  • ŚmiechłemŚmiechłem ParskłemParskłem

    Nad przepaścią stoi diabeł w towarzystwie Anglika, Francuza, Niemca i Polaka.

    Diabeł mówi do Anglika:
    – Skocz.
    – Nie skoczę!
    – No skocz, dżentelmen by skoczył.
    I Anglik skoczył. Diabeł zwraca się do Niemca:
    – Skocz.
    – Nie skoczę!
    – No skocz, dżentelmen by skoczył.
    – Nie skoczę!
    – To rozkaz!
    I Niemiec skoczył. Diabeł zwraca się do Francuza:
    – Skocz.
    – Nie skoczę!
    – No skocz, dżentelmen by skoczył.
    – Nie skoczę!
    – To rozkaz!
    – I tak nie skoczę!
    – Ale wiesz, teraz taka moda.
    I Francuz skoczył. Diabeł zwraca się do Polaka:
    – Skocz.
    – Nie skoczę!
    – No skocz, dżentelmen by skoczył.
    – Nie ma mowy!
    – To rozkaz!
    – Nie!
    – Wiesz, teraz taka moda.
    – Nie skoczę i tak!
    – Słuchaj… kim ty właściwie jesteś?
    – Polakiem.
    – Aaa, Polakiem! To wiadomo, że ty nie skoczysz.
    – JA NIE SKOCZĘ???!!!

  • Jedzie trędowaty tramwajem. Wchodzi kanar, podchodzi do niego:

    – Bilet proszę.
    Ten spanikowany zaczyna przetrząsać kieszenie. Odpada mu ręka. Przeprasza, podnosi ją i wyrzuca przez okno. Zdenerwowany, jeszcze gwałtowniej przeszukuje kieszenie. Odpada mu noga. Przeprasza, podnosi I wyrzuca. Już w kompletnej panice traci druga nogę. Za okno. Kanar przygląda mu się i mówi spokojnie:
    – My tu gadu gadu, a ja widzę, ze pan mi powoli ucieka.

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.