Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • Żona mówi do męża:

    -Boże, Piotrek, ty wiesz w co się bawi dzisiejsza młodzież?
    -W butelkę?
    -Nie, to jest obrzydliwe. Przy okrągłym stole siada 5 czy 6 facetów i dziewczyna pod stołem robi komuś dobrze! Ta osoba której robi nie może dać tego po sobie poznać
    -Ja piernicze… że też w moich czasach takich gier nie było…

  • Czterech emerytów pojechało na wakacje do Gdyni.

    Spacerują po mieście, nagle patrzą: knajpa i napis: „Wszystkie drinki po 10 groszy”. Zszokowani tą informacją, wchodzą do środka. Knajpka milutka, czyściutko, dużo miejsca, sporo ludzi. Od progu słyszą głos sympatycznego barmana:
    – Witam panowie! Proszę, tutaj jest miejsce. Cóż wam nalać?
    – Prosimy cztery kieliszki martini.
    – Już podaję… Proszę, 40 groszy.
    Panowie spojrzeli po sobie, zapłacili, wypili, zamówili kolejną kolejkę.
    Znowu zapłacili 40 groszy. Zamówili jeszcze po jednym martini i znów 40 groszy. W końcu jeden nie wytrzymał i pyta barmana:
    – Niech pan nam wytłumaczy, czemu tu jest tak tanio?
    – Wie pan… Sprawa wygląda tak. Przez lata byłem marynarzem, ale zawsze marzyłem aby mieć swoją knajpkę. Gdy wygrałem na loterii 25 milionów dolarów, wróciłem do Polski, kupiłem lokal i ponieważ lubię ludzi, postanowiłem sprzedawać tu tanie drinki. Mając tyle pieniędzy nie muszę zarabiać. Robię to co lubię, poznając przy okazji wiele ciekawych osób.
    Jeden z emerytów jest zachwycony:
    – Co za wspaniała historia! A proszę mi powiedzieć, czemu tamci trzej w kącie siedzą tu od 40 minut, ale nic nie zamawiają?
    – Aaa, ci. Przyjechali z Poznania i teraz czekają, bo od 18-ej wszystko będzie o 50 procent taniej.

  • Facet stwierdził, że uderzy na balety. Pojechał, wypił piwko, drugie, trzecie.

    W tłumie wypatrzył niezłą sztukę, zatem podbił.
    – Zatańczymy?
    – Jasne!
    Zatańczyli jeden taniec, drugi, trzeci …
    – Może drinka?
    – Chętnie!
    Wypili po drinku i po kolejnym, i następnego.
    – To co, może pojedziemy do mnie?
    – A po co?
    – No wiesz po co.
    No i pojechali, kochają się jak króliki, a już po wszystkim wniebowzięta laska mówi:
    – Stary, ale byłeś super, możemy tak raz jeszcze?
    – No dobra, ale ja się muszę kimnąć z dziesięć minut, a Ty w tym czasie musisz z całych sił, obiema rękami trzymać mnie za niego trzymać.
    – No ok.
    Po dziesięciu minutach panna budzi gospodarza:
    – Mieliśmy się kochać!
    – No ok.
    Sytuacja się powtarza, se*s ponownie pierwszorzędny. Laska jest najszczęśliwsza na świecie, ale wciąż jej mało.
    – Stary, jesteś po prostu najlepszy, ale możemy tak raz jeszcze?
    – No spoko, ale ja znowu muszę się przekimać, a Ty znowu musisz trzymać mnie za niego.
    Po dziesięciu minutach obudziła go, kochali się jak szaleni, i tak w kółko całą noc, powtarzając schemat. Laska wstaje rano po najlepszej nocy w swoim życiu.
    – Człowieku, jesteś nieziemski, no po prostu najlepszy. Ale powiedz mi, po co ja Cię miałam trzymać za tego penisa?
    – Nie znam Cię, jeszcze byś mi mieszkanie okradła.

  • Pewien przejezdny turysta na totalnym zadupiu nie wyrobił zakrętu i wpadł do rowu.

    Na jego szczęście akurat obok przejeżdżał furmanką miejscowy zamożny rolnik Bolesław Berdyś, właściciel trzech dorodnych koni. Furmankę ciągnął Roki, młode i silne konisko, aczkolwiek trochę na bakier ze wzrokiem mające. Berdyś postanowił pomóc zamiejscowemu. Podprzągł Rokiego do auta w rowie i cmoka:
    – Ciągnij Baśka, ciągnij!
    Roki nawet nie drgnie. Stoi bez ruchu. Więc Berdyś rozkazuje:
    – Ciągnij Siwy, ciągnij!
    Koń podniósł ogon i się odlał. Wtedy Berdyś rzuca nonszalancko:
    – Ciągnij Roki, ciągnij …
    Dziesięć sekund i Roki wyciąga samochód z rowu. Turysta jest uszczęśliwiony ale kompletnie nie rozumie sytuacji. Więc Berdyś mu tłumaczy po swojemu:
    – Roki jest prawie ślepy i jak myśli, że jest tylko sam do roboty, to za cholerę nie pociągnie

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.