Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • Wizytacja w jednostce dwa tysiące sześćset trzydzieści dziewięć.

    Dowódca, pułkownik Szpara, zdaje relację wizytującemu obiekt generałowi:
    – Największym moim osiągnięciem jest wprowadzenie bezwzględnej dyscypliny…
    W tym momencie otwierają się drzwi, wsuwa się głowa kaprala Maruszaka i mówi:
    – Ej, Ty stary ch*ju, biorę gazik, bo jedziemy z plutonem na k*rwy. Dobra?
    Głowa się wycofuje, drzwi trzaskają, a pułkownik, widząc zdziwienie w oczach generała, wyjaśnia:
    – Widzi pan? Jeszcze rok temu żaden by się nawet nie zapytał…

  • Zajączek z niedźwiedziem złowili złotą rybkę.

    Wypuścili ją, za co rybka podarowała im po trzy życzenia.
    Pierwszy niedźwiedź:
    – Chciałbym żeby w całym lesie były same niedźwiedzice i tylko ja sam niedźwiedź.
    I tak się stało.
    Zajączek:
    – Chciałbym mieć motorek.
    Niedzwiedź podniecony swoim poprzednim życzeniem:
    – Chciałbym żeby w całym państwie były same niedźwiedzice i tylko ja sam niedźwiedź.
    Zajączek:
    – Chciałbym mieć kask do tego motorka.
    Niedźwiedź już na maksa podjarany:
    – Chciałbym żeby na całym świecie były same niedźwiedzice i tylko ja sam niedźwiedź.
    Zajączek założył kask, odpalił motorek, ruszył i:
    – Chciałbym żeby misiu był zainteresowany Panami.

  • Rozmowa lekarzy:

    – Wiesz, kochała się kiedyś we mnie szalenie pewna pielęgniarka… Wcale mi się nie podobała.
    – No i?
    – Powiedziałem wreszcie, żeby o dwudziestej trzeciej przyszła do pokoju lekarskiego, jak nikogo nie będzie.
    – Przyszła?
    – Tak. Ale nikogo nie było!

  • Zasypaną śniegami tajgą jadą saniami: Rosjanin, Polak, Niemiec i Amerykanin.

    Nagle do sań doskakuje stado głodnych wilków. Już mają ich dopaść, lecz Rosjanin wyrzuca z sań Niemca. Wilki rozszarpują nieszczęśnika. Nie na długo powstrzymuje to zwierzęta, które doganiają sanie. Rosjanin wyrzuca Amerykanina. Wilki rozszarpują go, jednak po chwili znów są przy saniach. Wówczas Rosjanin wyjmuje strzelbę i po kolei strzela do każdego z wilków.
    – Dlaczego – pyta Polak – od razu ich nie zastrzeliłeś?
    Rosjanin wyjmuje butelkę wódki.
    – Coś Ty!? Pół litra na czterech?!

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.