Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • Zając i niedźwiedź dostali wezwanie do WKU .

    Wystraszeni poszli. Niedźwiedź wszedł pierwszy. Po chwili wychodzi uradowany. Zajączek się pyta:
    – Co się stało?
    Niedźwiedź na to:
    – Kompania budowlana!
    – Jak to?
    – No więc. Wszedłem. Pokazali mi granat i spytali czy wiem co to jest. Powiedziałem, że po raz pierwszy to widzę. Pokazali mi karabin odpowiedziałem tak samo. No i spod biurka wyjął cegłę. Powiedziałem, że cegła i tak oto jestem w kompanii budowlanej.
    Zajączek uradowany wchodzi na sale. Pokazują mu karabin, zajączek mówi, że nie wie co to jest. Pokazują mu granat, zajączek mówi, że nie wie co to jest. Przewodniczący komisji schyla się pod biurko, a zajączek krzyczy:
    – Ja wiem! Cegła!
    Przewodniczący z uśmiechem.
    – Nie – Kontrwywiad.

  • W pewnej amerykańskiej bazie wojskowej postanowiono w dość ciekawy sposób wypłacać weteranom wojen pieniądze za zasługi, a mianowicie według obranej przez nich długości.

    Wchodzi postawny żołnierz.
    – Dzień dobry, panie kapralu, jak pan chce, abyśmy pana mierzyli?
    – Od stóp do głowy.
    – All right, metr dziewięćdziesiąt czyli sto dziewięćdziesiąt tysięcy dolarów.
    Wchodzi kolejny.
    – Dzień dobry poruczniku, jak mierzyć?
    – Od stóp do wyciągniętej ręki.
    – Ok, dwa dwadzieścia czyli dwieście dwadzieścia tysięcy dolarów.
    Wchodzi zgarbiony dziadzio z laską, może metr pięćdziesiąt wzrostu.
    – Dzień dobry panie pułkowniku, jak mamy pana mierzyć?
    – Wiesz synu … Od czubka członka do końca jąder .
    – Pułkowniku … Pan taki zasłużony, nie chcemy tak mało pieniędzy panu wypłacać …
    – Róbcie jak mówię, mnie tyle wystarczy.
    Mierzą, przykładają metr i od czubka do …
    – Pułkowniku, a gdzie pan ma jaja?!
    – W Wietnamie synu, w Wietnamie.

  • Dzwoni telefon. Mała dziewczynka odbiera:

    – Halo?
    – Cześć kochanie, jest mamusia?
    – Jest.
    – A co robi?
    – Jest z jakimś facetem w sypialni.
    – To powiedz jej, że ja wcześniej wyszedłem z pracy i już wracam.
    Dziewczynka odeszła od telefonu, powtórzyła wszystko mamie i wróciła do telefonu.
    – Powiedziałam.
    – I co mama zrobiła?
    – Najpierw ten facet, z którym była przestraszył się i wyleciał za okno. Potem mama krzyknęła ”kochanie zaczekaj” i też wyleciała przez okno i wpadła plackiem do pustego basenu.
    – Basenu? A to pomyłka! My nie mamy basenu.

  • Pani w szkole kazała narysować dzieciom coś, co kojarzy im się z jakimś utworem Beethovena.

    Ania narysowała księżyc.
    – A z czym Ci się kojarzy ten księżyc? Pyta nauczycielka.
    – Z Sonatą Księżycową proszę Pani. – Odpowiada Ania.
    Kasia narysowała kwiatki i słoneczko.
    – A to z czym Ci się kojarzy Kasiu?
    – Z Sonatą Wiosenną proszę Pani.
    – Bardzo dobrze Kasiu, mówi Pani nauczycielka. A Ty Jasiu, pokaż co narysowałeś.
    Pani patrzy na kartkę Jasia a tam narysowany wielki ku*as.
    – Co to ma być? Pyta oburzona nauczycielka. To Ci się kojarzy z utworem Beethovena?
    – Tak. Odpowiada zadowolony Jaś.
    – Niby z jakim? – Pyta nauczycielka.
    – Dla Elizy proszę Pani. Dla Elizy.

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.