Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • Zima, Alpy, stok.

    Facet rusza z góry, odbija się kijkami i jedzie na bombę.
    Nagle podskakuje na muldzie, obraca go, leci, koziołkuje, w tumanie śniegu.
    Wali w drzewo…
    Kijki w jedną, narty w drugą, gość rozwalony, zęby wybite, krew z nosa, nogi poskręcane w dziwny sposób.
    Otwiera nieprzytomne oczy, wciąga górskie powietrze i mówi:
    – I tak lepiej niż w pracy!

  • Stara wdowa i wdowiec spotykają się od pięciu lat.

    Facet w końcu zdecydował się jej oświadczyć. Szybko odpowiedziała: ”Tak”. Następnego ranka facet się budzi, ale nie pamięta, co odpowiedziała! Zastanawia się:
    – Była uszczęśliwiona? Chyba tak. Nie. Wyśmiała mnie.
    Po godzinie daremnych prób przypomnienia sobie, jak to było, dzwoni do niej. Zawstydzony przyznaje, że nie pamięta jej odpowiedzi na propozycję małżeństwa.
    – Och … – odpowiedziała – Tak się cieszę, że dzwonisz. Pamiętałam, że powiedziałam ”tak”, ale zapomniałam komu.

  • Przychodzi blondynka do sklepu RTV i mówi:

    – Poproszę ten telewizor.
    – Przepraszam nie rozmawiam z blondynkami.
    Na to blondynka wychodzi i następnego dnia wraca do tego samego sklepu z ciemną peruką na głowie i zwraca się do sprzedawcy:
    – Poproszę ten telewizor.
    – Przepraszam panią, ale nie rozmawiam z blondynkami.
    – Ale skąd pan wiedział, że ja jestem blondynką.
    – Ponieważ to, o co pani prosiła to nie telewizor, tylko mikrofalówka.

  • Facet przyszedł do szpitala:

    – Proszę mnie wykastrować.
    – Jest pan zupełnie pewien???
    – Tak.
    Po operacji budzi się i widzi zgromadzonych wokół lekarzy. Pyta się ich:
    – I jak, operacja się udała?
    – Udała się. Ale czemu pan tak postąpił???
    – Niedawno ożeniłem się z ortodoksyjna Żydówką i wiecie,…
    – To może chciał się pan obrzezać???
    – A co ja powiedziałem?!

  • Jasiu marudzi ojcu:

    – Tato ja chcę na sanki!
    – Jestem zmęczony – odpowiada ojciec – Nie ma mowy.
    – Tatusiu chodź! Wszystkie dzieci chodzą na sanki.
    Po dziesięciu minutach ojciec się poddał i poszedł z synem na sanki.
    Minęło pół godziny a dziecko znowu marudzi:
    – Tato chodź do domu, ja już nie chcę, już nie pójdę więcej na sanki, ale chodź do domu.
    – Nie gadaj tyle, tylko ciągnij!

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.