Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • W Kołobrzegu na deptaku apetyczna dziewczyna wchodzi na automatyczną wagę

    wrzuca monetę i z niezadowoleniem ogląda wydrukowany wynik. Zdejmuje wiatrówkę i pantofle, znowu wrzuca monetę – znów niezadowolona z wyniku. Zdejmuje bluzkę – wynik ważenia znowu niezadowalający. Stoi tak niezdecydowana na tej wadze – co by tu jeszcze? – na to podchodzi przyglądający się temu facet i wręczając jej garść monet mówi:
    – Niech pani kontynuuje – ja stawiam!

  • Ranek w akademiku. Student pierwszego roku mówi:

    – Chodźmy na zajęcia, bo się spóźnimy!
    Student drugiego roku na to:
    – E, pośpijmy jeszcze.
    Student trzeciego roku:
    – Może skoczmy na piwo?
    Student czwartego roku:
    – Może od razu na wódkę?
    Jako, że nie mogli się dogadać, udali się do studenta piątego roku, by ich rozsądził. Ten zarządził:
    – Rzućmy monetą. Jak wypadnie orzeł, pijemy wódkę. Jak reszka – idziemy na piwo. Jak stanie na kancie – śpimy dalej. Jak zawiśnie w powietrzu – idziemy na zajęcia.

  • Czterech kumpli gada.

    – Moja teściowa jest wielka i gruba jak słoń.. większa, bo nawet jej przyjąć nie chcieli!
    – Moja jest jak gówno.. Śmierdzi jak nie wiem co, a w dodatku umyć się nie umie, bo fajtłapa!
    – Moja .. Okropna! Powiem „Cześć mamusia!” a ona „jaka znowu majtusia?”..
    – Moja jest za to święta jak moja żonka, na wszystko mi pozwala.
    – Ale Zdzisiu, twoja nie żyje.
    – No właśnie mówię.

  • Przyszła kura do wielkiego bossa mafii

    Dona Corleone i mówi:
    – Chcę do mafii.
    A Don jej na to:
    – Nie ma żadnej mafii.
    To poszła kura do doradcy Dona, Consiliera Pietro i mówi:
    – Chce do mafii.
    A ten jej na to:
    – Nie ma żadnej mafii.
    Wtedy poszła kura do kapitana mafii, Długiego Joego i mówi:
    – Chcę do mafii.
    A Długi Joe na to:
    – Nie ma żadnej mafii.
    Wkurzyła sie kura i wróciła do kurnika. Otoczyły ją koleżanki i pytają:
    – Jak tam było? Wstąpiłaś do mafii? Wzięli cię?
    Na wszystkie pytania kura odpowiadała:
    – Nie ma żadnej mafii.
    I wtedy kury zrozumiały.
    I zaczęły się jej bać…

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.