Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • Polak, Rosjanin i Niemiec pojechali na sawannę

    Na polowanie i założyli się o to, który z nich zabije najwięcej zwierząt. Po pięciu godzinach się spotykają i rosjanin mówi:
    – Ja zabiłem sześć lwów i dwie małpy.
    Niemiec mówi:
    – Ja zabiłem trzy goryle i cztery tygrysy.
    a polak mówi
    – A ja zabiłem siedem plis nołów.
    Oni się pytają co to jest, a Polak odpowiada:
    – A nie wiem. Wyskakiwało coś z za krzaków i krzyczało ”plis noł”.

  • Spotyka się dwóch przyjaciół.

    Jeden z nich jest od niedawna żonaty.
    – Dlaczego nie chodzisz już na ryby?
    – Żona mi nie pozwala.
    – Spróbuj zrobić tak jak ja. W piątek przygotowuję sobie sprzęt wędkarski i chowam go w piwnicy. W sobotę rano kiedy wstaję z łóżka, odkrywam kołdrę i patrzę na cielsko mojej żony, i mówię:
    – I to ma być moja żona? Taki hipopotam?
    Wtedy zaczyna się awantura, ona wygania mnie z domu, a ja zabieram sprzęt z piwnicy i idę nad rzekę. Wieczorem wracam do domu z rybami, żona jest zadowolona i godzimy się do następnej soboty… Spróbuj tej metody!
    Świeżo upieczony małżonek przygotował wszystko za radą przyjaciela. Wstaje rano w sobotę, odkrywa kołdrę pod którą śpi naga małżonka i mówi:
    – A do diabła z rybami!

  • Na przyjęciu gospodarz domu oznajmia gościom:

    – A teraz mój pies zaśpiewa państwu swoją ulubioną arię.
    Goście ukradkiem pukają się w głowy, że pewnie gospodarz za dużo wypił. Jednak do pokoju wchodzi pies i zaczyna śpiewać wspaniałym barytonem. Goście są oszołomieni.
    – Ten pana pies ma wielki talent! Powinien śpiewa w operze! Niech go pan zapisze na studia muzyczne!
    – Próbowałem, ale on się uparł. Chce zostać lekarzem.

  • Czy deszcz pada, czy to rosa?

    Nie! To żonie kapie z nosa!
    W uszach szumi, w głowie dudni, jakby wpadła gdzieś do studni.
    Oczy mętne,w gardle chrypa, dopadła ją świńska grypa!
    Ja też się już gorzej czuję więc kurację zastosuję.
    By wirusa zlikwidować, trzeba zacząć się kurować.
    Już mikstury namieszane, w barku są przygotowane.
    Jest Martini z oliwkami i spirytus jest z wiśniami,
    a do tego czysta z miodem, ochłodzona lekko lodem.
    No i jeszcze Brendy z colą, dobra jest gdy zęby bolą.
    By się wzmocnić witaminą to Tequila jest z cytryną.
    A do tego jeszcze rum, by wyleczyć w głowie szum.
    A na katar prosta sprawa, w Żubrówce się moczy trawa.
    Wirus ostrzy na mnie zęby, a ja lejek robię z gęby.
    Kiedy wszystko to wypiję, to bakcyla wnet zabiję.
    A na koniec zrobię grzańca i załatwię tym skubańca!

  • W pubie o bardzo ciemnym wnętrzu siedzi przy barze znudzony facet i popija drinka..

    Czuje, ze obok też ktoś siedzi, wiec zagaduje:
    – Eee, opowiedzieć ci dowcip o blondynce?
    Na to glos (kobiecy):
    – No, możesz. Ale musisz wiedzieć, ze jestem blondynka 1,80 wzrostu
    i 70 kg wagi i jestem naprawdę silna. A obok mnie siedzi tez blondynka,
    1,90 wzrostu, 80 kg wagi i podnosi nacodzień ciężary. A jeszcze dalej przy
    barze siedzi kolejna blondynka, 2 metry wzrostu. To mistrzyni kickboxingu.
    Dalej chcesz opowiedzieć ten dowcip?
    Facet pociąga powoli ze szklanki, myśli i mówi:
    – Nie, juz nie… Pie*dolę, nie będę go trzy razy tłumaczył.

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.