Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • Idzie zając lasem i wrzeszczy:

    – Przeleciałem lwicę!…
    Spotyka wilka:
    – Zając, zamknij pysk, chcesz żeby lew usłyszał? Poza tym i tak ci nikt nie uwierzy.
    Zając wzruszył ramionami i drze pysk dalej.
    – Przeleciałem lwicę! przeleciałem lwicę!
    Spotyka niedźwiedzia:
    – Zając, zamknij się bo lew usłyszy, i wszyscy będziemy mieli przerąbane, jak sie wkurzy! A i tak nikt Ci nie uwierzy.
    Zając idzie dalej i drze się:
    – Przeleciałem lwicę! Przeleciałem lwicę!Przeleciałem lwi…
    Nagle zobaczył lwa. Ten wkurzony ruszył za zającem, goni go, goni. Zając wskoczył w wydrążony stary pień. Lew skoczył za nim, ale utknął. Utknął tak, ze tylko tyłek mu wystaje, łeb jest w środku. Zając stanął, podszedł z tylu do lwa,rozejrzał się w koło, rozpina rozporek i mówi:
    – W to, to już k****a nikt mi nie uwierzy!

  • Afganistan. Góry.

    Mały oddział żołnierzy radzieckich został okrążony przez miejscowych partyzantów.
    Dowódca zarządza:
    – Musimy zostawić kogoś, kto będzie pozostałych osłaniał. W ten sposób mamy szansę dotrzeć do swoich. Temu, kto się zgłosi na ochotnika, zostawimy hełm, trzy granaty i automat. Jeżeli trzeba będzie, wyprawimy potem uroczysty pogrzeb, damy pośmiertnie odznaczenia bojowe. Ktoś na ochotnika?
    Zgłasza się Gruzin:
    – Zostanę, ale pod warunkiem, że nie zostawicie mi jednego hełmu i trzech granatów, a trzy hełmy i jeden granat.
    Zgodzili się, zostawili Gruzina z trzema hełmami i jednym granatem i odpełzli niepostrzeżenie ku swoim.
    Minęła godzina, a nie usłyszeli żadnego wystrzału ani żadnego wybuchu.
    Zdziwieni wrócili z powrotem, patrzą: siedzi Gruzin, wokół niego pełno broni, mundurów, suchego prowiantu.
    Opodal siedzą na wpół goli partyzanci, a Gruzin, mieszając hełmami, krzyczy:
    – Prawo, lewo, góra, dół. Kto powie, gdzie jest granat?

  • Stłuczka na środku skrzyżowania.

    Jeden samochód cały wypchany napakowanymi dresiarzami, w drugim siedzi zwykły facet. Dresiarze wysiadają z auta i krzyczą do gościa:
    – Wysiadaj, będzie walka! Rozpieprzyłeś nam furę, baranie!
    Facet przestraszony odpowiada:
    – Panowie, no proszę was! Jak to walka? Przecież ja jestem chudy i jestem sam, a was cały tabun i jeszcze tacy napakowani! Przecież ja nie mam szans . To niesprawiedliwe!
    Dresiarze odsunęli się na chwilę i po krótkiej naradzie ich szef mówi:
    – No dobra, Masa i Byku będą z tobą.

  • Jedzie facet ferrari sto kilometrów na godzinę.

    Dogania go facet maluchem i pyta:
    – Panie znasz pan malucha?
    – Nie!
    Facet od ferrari się wkurza i dodaje gazu. Jedzie dwieście na godzinę. Dogania go facet w maluchu i znów się pyta:
    – Panie znasz pan malucha?
    – Nie!
    Facet w ferrari jedzie trzysta. Dogania go facet w maluchu i znów się pyta:
    – Znasz pan malucha?
    Znudzony facet w ferrari odpowiada:
    – Tak …
    – To powiedz mi pan jak się wrzuca dwójkę.

  • Jasiu przychodzi do babci i się pyta:

    – Co rodzice robią w nocy?
    – Idź mi stąd.
    Jasiu poszedł do siostry:
    – Co rodzice robią w nocy?
    – Idź mi stąd.
    Jasiu poszedł do brata:
    – Co rodzice robią w nocy.
    – Zakradnij się w nocy to zobaczysz.
    Rodzice przychodzą do domu tato mówi:
    – Ładną masz bułeczkę.
    – A ty kiełbaskę.
    A Jasiu wyskakuje zza firanki i mówi:
    – A może ketchupu?

  • Dwóch facetów. Wieloletni przyjaciele od dzieciństwa.

    Jednak jeden z nich niestety jest częściowo sparaliżowany, potrzebuje trochę pomocy w codziennym życiu. Pewnego dnia siedzą u niego na werandzie, sparaliżowany mówi:
    – Wiesz, co, mam pytanie – czy naprawdę jesteś moim przyjacielem?
    – No jasne stary, znamy się od dziecka, wiesz, ze zrobiłbym dla ciebie wszystko!
    – Wiem, mój przyjacielu, wiem. Miałbym wiec do ciebie małą prośbę czy przyniósłbyś mi z piętra skarpetki? Robi się trochę chłodno, a jak wiesz, Janie jestem w stanie tego zrobić.
    – Stary, w ogóle nie ma o czym mówić. Skoczyłbym dla ciebie w ogień.
    – Dziękuje ci mój przyjacielu.
    Facet idzie na piętro, otwiera drzwi do pokoju, wchodzi i staje oniemiały. Przed oczami rozpościera mu się cudowny widok – dwie córki jego przyjaciela, młode, piękne jak marzenie, ubrane jedynie w bieliznę. Facet nie może oderwać wzroku, targają nim wyrzuty sumienia – w końcu to córki jego najlepszego przyjaciela, jednak w końcu poddaje się instynktom i mówi:
    – Wasz ojciec przysłał mnie, żebym się z wami przespał.
    – Niemożliwe! – mówi jedna.
    – Nieprawdopodobne! – mówi druga.
    – No cóż, jeśli mi nie wierzycie, zaraz wam udowodnię.
    Facet podchodzi do okna, otwiera je i krzyczy…
    – Obie?
    – Tak, tak, obie! Dzięki, stary!

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.