Wraca mąż z polowania, a tu żona z kochankiem w łóżku.

– Wyłaź z łóżka! – krzyczy mąż do kochanka.
Kochanek wyskakuje i zasłania dłońmi swoje klejnociki. Mąż ze spokojem celuje z dwururki w te klejnociki. Kochanek krzyczy:
– Nie wygłupiaj się, daj szansę!
Na to mąż do kochanka:
– No dobra, rozbujaj!

Co myślisz?

Facet podrywa w barze dziewczynę:

Jak wita się Ania bez rąk?