Żona do męża:

– Wiesz, dziś jak przechodziłam w przedpokoju, to zegar spadł tuż za mną.
– Zawsze się cholera spóźniał.

Co myślisz?

Mama pyta się Jasia:

Tata Jasia poszedł do szkoły Jasia poważnie porozmawiać z jego nauczycielem.