Dresiarz wpada do sklepu z częściami do motorów i pyta:

– Są łańcuchy do jawy?
– Są. – odpowiada sprzedawca – Zapakować?
– Nie, bijemy się za rogiem

Co myślisz?

Dwie przyjaciółki spotykają się w parku.

Do urzędu stanu cywilnego przychodzi Indianin i mówi: