Facet przychodzi do kolegów i mówi:

– Wczoraj spadłem z czterdziestostopniowej drabiny.
– I wciąż żyjesz?- dziwią się koledzy.
– No tak. Stałem na pierwszym stopniu.

Co myślisz?

W zakładzie produkcyjnym szef Wydziału wzywa do siebie kierownika produkcji.

Zdenerwowany facet podchodzi do recepcjonistki w hotelu: