Facet w ciemnym zaułku bije drugiego.

– Polaka bijesz? Pyta z wyrzutem maltretowany
– A skąd ja ci tu gnojku o tej porze wytrzasnę obcokrajowca?

Co myślisz?

Po raz trzeci grubego Billa wyrzucono z baru prosto na ulicę.

Baca pyta w sklepie: