Podchodzi do niego drugi jaskiniowiec, ogląda zęby brontozaura i pyta:
– Ile chcesz za niego?
– Trzy garście muszelek.
– Pewnie go sprzedajesz, bo ma robaki, zeza i próchnicę?
– Nie. Sprzedaję go, bo nie mieści się już w mojej jaskini.
-
-
-
-
Podczas wizyty w Stanach Zjednoczonych Chruszczow zwiedza wzorowe gimnazjum.
Właśnie trwa lekcja religii.
– Kim byli Adam i Ewa? – pyta znienacka jednego z uczniów.
– Rosjanami!
– Dlaczego? – ciekawi się Chruszczow.
– Nie dość, że byli goli i bosi, to jeszcze kradli jabłka. -
-
Mówi jedna blondynka do drugiej:
– Wiesz, dostałam hemoroidy.
– Tak? A gdzie?
– W dupie!
– Dobra! Jak kupię coś fajnego, też ci nie powiem gdzie! -
Zajączek idzie przez las
a tam ćwiczył Bruce Lee. Zajączek mówi:
– Siema Bruce Lee.
– Spadaj.
W następny dzień:
– Siema Bruce Lee.
– Spadaj.
– Jak jutro będę szedł tędy z dziewczyną to wyrażaj się do mnie z szacunkiem.
– Ok.
Następnego dnia Zajączek idzie z dziewczyną, a Bruce go zauważył i krzyczy:
– Siema Zajączek.
– Spadaj. -
Teściowa leży na łożu śmierci i siedzi obok niej zięć.
– Wiesz zięciu- mówi teściowa- jak już umrę to zrób dla mnie jedną ostatnią przysługę i zamów na mój pogrzeb orkiestrę.
A zięć na to:
– Dobrze mamusiu, zrobię to dla mamy.
Po dwóch godzinach wraca zięć i mówi:
– No mamusiu, orkiestra zamówiona. Na czwartek masz być gotowa. -
-
Dyrektor do sekretarki:
– O czym pani teraz myśli, pani Sylwio?
– O tym samym co pan, panie dyrektorze.
– Och, świntuszka z pani! -
-
BMW, dresiarz, łokieć przez okno
w drugiej ręce papierosek i kierownica, w podłokietniku otwarte piwo, jedna laska robi mu loda, druga z tylnego siedzenia masuje kark. Nagle dzwoni komórka. Dresiarz mówi:
– E, lachociągi, wyjmij która no fona ze schowka, co mam kasę na mandaty przetracić?! -
-
Siedzą trzy wiewiórki i mają po jednym orzechu.
Pierwsza rozłupuje, a tam diament, druga robi to samo a tam szafir, trzecia też a tam zlotu. Nagle ta pierwsza mówi:
– Jak tak dalej pójdzie to zdechniemy z głodu. -
Jaskiniowiec wezwał do swojej jaskini dentystę
Jaskiniowiec pyta:
– Do czego służy ta mała maczuga?
– Do usunięcia zęba.
– A ta duża?
– To środek uśmierzający ból. Proszę pochylić się i skierować głowę w moją stronę.