Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • Kobieta spacerując po plaży znajduje starą lampę oliwną.

    Podnosi ją i pociera. Z lampy wychodzi dżin, który mówi:
    – Dziękuję ci kobieto, że mnie uwolniłaś. W zamian spełnię twoje trzy życzenia, ale wszystko czego sobie zażyczysz twój okropny, były mąż dostanie dwa razy tyle. Zatem, jakie jest twoje pierwsze życzenie?
    Kobieta odpowiada:
    – Chciałabym milion dolarów na moim koncie w banku!
    Dżin na to:
    – Proszę bardzo, od teraz na twoim koncie w banku jest milion dolarów, a na koncie twojego byłego męża są dwa. Jakie jest twoje drugie życzenie?
    Kobieta mówi:
    – Zawsze chciałam mieć piękny samochód. Poproszę o nowego Rolls – Royce’a!
    Dżin odpowiada:
    – W twoim garażu stoi nowy Rolls – Royce, a w garażu twojego byłego męża dwa. Jakie jest twoje ostatnie życzenie?
    Kobieta zastanawia się przez chwilę i mówi:
    – Chciałabym, aby usunięto mi jedną nerkę…

  • Mężczyzna jest u kochanki.

    Nagle wraca jej mąż, a ona wychodzi z sypialni i wyciąga worek śmieci i mówi do niego:
    – Kochanie wyniesiesz śmieci?
    W tym czasie mężczyzna mógł uciec. Gdy wrócił do domu, żona wyskakuje i mówi:
    – Kochanie, wyniesiesz śmieci?
    Wkurzony wynosi śmieci i mówi do siebie:
    – Cały dzień siedzi w domu i nie może wynieść zasranych śmieci!

  • Rzecz dzieje się w carskiej Rosji.

    Kurier z carskiej armii opowiada o swojej przeprawie przez skutą mrozem Syberię. Siedzi z kompanami, popija, popala i opowiada:

    – Wysłano mnie z listem niezwykle ważnym do generała Pawłowa i miałem tylko kilka dni na przedarcie się przez dziką Syberię. Jechałem pięć dni i pięć nocy konno. Wichury, burze śnieżne, potężne zaspy i żywego ducha wokoło. Mój koń już ledwo zipał, brakowało jedzenia, picia i snu. Rozglądałem się ciągle dookoła ale wszędzie tylko śnieg, śnieg i śnieg. Nawet drzew i krzaków nie widać było taka była śnieżyca. Gdy już zwątpiłem zupełnie i modliłem się tylko o łagodną śmierć nagle ujrzałem mglisty zarys czegoś, co wystawało ze śniegu. To był krzyż. Pomyślałem, że trafiłem na jakieś zagubione cmentarzysko. Tak więc postanowiłem, że jeśli mam umrzeć to najlepiej tu. Zsiadłem z konia, przywiązałem go do krzyża, a sam okryłem się wszystkim co tylko miałem i położyłem się obok mojego strudzonego drogą i głodem konia. Zasnąłem… Nie wiem ile spałem. Gdy się obudziłem świeciło słońce, śnieg stopniał, ja leżałem na schodach pod cerkwią, a koń wisiał na dzwonnicy…

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.