Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • Do oddziału banku w trakcie remontu wchodzi zdenerwowany klient i od drzwi już krzyczy na dysponenta:

    – Co to jest, co to ma znaczyć?!
    Pracownik banku nie wie co jest grane, jednak grzecznie podpytuje:
    – W czym mogę pomóc?
    – Co to za remonty i malowanie? Po jaką cholerę pomalowano cały budynek?
    Pracownik:
    – Dzięki temu nasza placówka wygląda ładniej, schludniej, aby nasi klienci czuli się lepiej.
    Klient:
    – Może i tak, tylko tam przy bankomacie miałem zapisany na ścianie numer PIN i nie mogę teraz wypłacić pieniędzy!

  • W szkole. Trzecia klasa, lekcja matematyki.

    – Aniu, co robi twój tata?
    – Jest nauczycielem w przedszkolu.
    – A ile zarabia?
    – 760 zł.
    – A mama?
    – Mama jest bibliotekarką i zarabia 640zł.
    – To ile wynosi wasz budżet?
    – 1400 zl miesięcznie.
    – Bardzo dobrze, piątka. Jasiu, a twój tata?
    – Mój tata jest celnikiem na przejściu kolejowym i zarabia 900 zł, mama pracuje w izbie celnej na przejściu samochodowym i zarabia 850 zł, nasz budżet wynosi 9000zl miesięcznie.
    – Eh, Jasiu, no źle, znów będę ci musiała jedynkę postawić…
    – Zwisa mi to, przynajmniej żyjemy jak ludzie…

  • W pubie o bardzo ciemnym wnętrzu siedzi przy barze znudzony facet i popija drinka..

    Czuje, ze obok też ktoś siedzi, wiec zagaduje:
    – Eee, opowiedzieć ci dowcip o blondynce?
    Na to glos (kobiecy):
    – No, możesz. Ale musisz wiedzieć, ze jestem blondynka 1,80 wzrostu
    i 70 kg wagi i jestem naprawdę silna. A obok mnie siedzi tez blondynka,
    1,90 wzrostu, 80 kg wagi i podnosi nacodzień ciężary. A jeszcze dalej przy
    barze siedzi kolejna blondynka, 2 metry wzrostu. To mistrzyni kickboxingu.
    Dalej chcesz opowiedzieć ten dowcip?
    Facet pociąga powoli ze szklanki, myśli i mówi:
    – Nie, juz nie… Pie*dolę, nie będę go trzy razy tłumaczył.

  • ŚmiechłemŚmiechłem

    W pewnym mieście grasował straszny smok

    Mieszczanie nie mogli wytrzymać, więc udali się po pomoc do jednego z trzech rycerzy. Wielki Rycerzu – mówią – pomóż nam, smok gwałci dziewice, zabija mężczyzn, pożera dzieci i kobiety. Wielki rycerz na to – Dajcie mi miesiąc na ułożenie planu. Mieszczanie na to – Co ty człowieku, za miesiąc to smoka nas tu wszystkich wytłucze. I poszli do drugiego rycerza. Średni Rycerzu – pomóż etc. Ten chciał się znowu zastanawiać dwa miesiące więc poszli do trzeciego rycerza. Mały Rycerzu – pomóż etc. Na to Mały Rycerz łap za miecz, zakłada zbroję, objucza konia i już jest gotowy do drogi. Pytają więc mieszczanie. Jak to czcigodny Mały Rycerzu, Wielki Rycerz chciał się zastanawiać miesiąc, Średni Rycerz dwa miesiące, a Ty tak od razu?! Na to Mały Rycerz
    – Tu się nie ma co zastanawiać, tu trzeba spier…..!

  • Mówi Baca do Bacy:

    – Wiesz co? Jeśli zjesz ten owczy bobek to dam ci 5 zł.
    Drugi Baca zjada bobek i bierze 5 zł.
    Potem mówi do tego pierwszego:
    – Jeśli zjesz ten owczy bobek to dam ci 5 zł.
    Pierwszy Baca zjada bobek i bierze 5 zł. Potem pierwszy mówi:
    – Wiesz? Chyba żeś my najedli się tych bobków na darmo.

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.