Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • Wraca blondynka do swojego mieszkania i słyszy odgłosy z sypialni.

    Odgłosy są jednoznaczne… Ale dla potwierdzenia otwiera drzwi i widzi swojego męża z obcą kobietą… Wybiega z sypialni, otwiera schowek, wyjmuje pistolet, przeładowuje, przykłada sobie do skroni… i w tym momencie mąż krzyczy:
    – Kochanie, nie rób tego, ja ci wszystko wytłumaczę!
    Blondynka patrząc na niego groźnie, krzyczy:
    – Zamknij się! Ty będziesz następny!

  • ParskłemParskłem

    Jest sobie facet.

    Jako jedyny na Ziemi ma złotą śrubkę w pępku. Pewnego dnia pyta Boga:
    – Panie Boże, czemu ja mam tę śrubkę w pępku? Co mam zrobić by się tego dowiedzieć!?

    – Idż 24546 kroki na wschód, aż dojdziesz do wielkiego jeziora. Przepłyń je wpław, bo na drugim brzegu jest drugie jezioro, które też musisz przepłynąć wpław. Tam powiem ci o dalszych wskazówkach.
    Facet szedł długo na wschód, wyczerpany przepłynął jeziora:
    – Panie Boże, co mam teraz zrobić?
    – Idź na północ, aż dotrzesz do wielkich jaskiń. Musisz je przejść. Przejdź następnie 7 gór i 7 dżungli. Na końcu będzie mały dołek, w którym znajduje się mały śrubokręcik.
    JAk bóg powiedzial tak facet zrobił. Przeszedł przez jaskinie, dżungle i góry. Znalazł śrubokręcik.
    – Boże! Co teraz?
    – Przy każdym wschodzie słońca wykonaj 3 obroty śrubokrętem w lewo w swojej śrubce. Przy każdym zachodzie 5 obrotów w prawo. Tak przez 90 dni. Jak nie będziesz przestrzegał tego, co ci powiedziałem, to nie dowiesz się czemu masz tę śrubkę.
    Facet przejęty kręci jak najdokładniej. Mija 10 dni. Nic. Mija 50 dni. Nic. 89 dzień.
    – Nie mogę się doczekać!
    90 dzień. Facet wykonuje ostatnie 5 obrotów w prawo. Pierwszy…. Drugi…. Trzeci…. Czwarty…. Piąty….
    Zahuczało, zagrzmiało, zatrzęsło i w końcu d*** mu odpadła.

  • Król lew zwołał zebranie zwierząt na polance i mówi:

    a żaba powtarza :                                                                                                                                         -Zieblaliśmy się tiu wśiści….
    Lew spojrzał na żabę i cedzi przez zęby:
    -Zebraliśmy się tu wszyscy…
    a żaba dalej swoje:
    -Zieblaliśmy się tiu wśiści….
    Lew w nerwach krzyczy:
    -Małe, zielone, z wyłupiastymi oczami wynocha!
    A żaba :
    -No krokodyl, nie słyszałeś? Wypad!

  • Polowanie na tygrysa:

    Rekwizyty: płyta wiórowa, młotek.
    1. Idziemy tam, gdzie zwykle tygrysy przesiadują.
    2. Z odległości kilku metrów stroimy do niego głupie (naprawdę głupie!) miny.
    3. Wkurzony i pozbawiony zdrowego rozsądku tygrys rzuca się na nas.
    4. Gdy tygrys jest już w powietrzu (zwierz nie ma szans na odwrót), wyciągamy płytę wiórową.
    5. Tygrys przebija pazurami płytę.
    6. Młotkiem zaklepujemy końcówki pazurów…
    Gotowe.

  • Dwóch facetów. Wieloletni przyjaciele od dzieciństwa.

    Jednak jeden z nich niestety jest częściowo sparaliżowany, potrzebuje trochę pomocy w codziennym życiu. Pewnego dnia siedzą u niego na werandzie, sparaliżowany mówi:
    – Wiesz, co, mam pytanie – czy naprawdę jesteś moim przyjacielem?
    – No jasne stary, znamy się od dziecka, wiesz, ze zrobiłbym dla ciebie wszystko!
    – Wiem, mój przyjacielu, wiem. Miałbym wiec do ciebie małą prośbę czy przyniósłbyś mi z piętra skarpetki? Robi się trochę chłodno, a jak wiesz, Janie jestem w stanie tego zrobić.
    – Stary, w ogóle nie ma o czym mówić. Skoczyłbym dla ciebie w ogień.
    – Dziękuje ci mój przyjacielu.
    Facet idzie na piętro, otwiera drzwi do pokoju, wchodzi i staje oniemiały. Przed oczami rozpościera mu się cudowny widok – dwie córki jego przyjaciela, młode, piękne jak marzenie, ubrane jedynie w bieliznę. Facet nie może oderwać wzroku, targają nim wyrzuty sumienia – w końcu to córki jego najlepszego przyjaciela, jednak w końcu poddaje się instynktom i mówi:
    – Wasz ojciec przysłał mnie, żebym się z wami przespał.
    – Niemożliwe! – mówi jedna.
    – Nieprawdopodobne! – mówi druga.
    – No cóż, jeśli mi nie wierzycie, zaraz wam udowodnię.
    Facet podchodzi do okna, otwiera je i krzyczy…
    – Obie?
    – Tak, tak, obie! Dzięki, stary!

  • Przychodzi gość do domu publicznego, rzuca garść pieniędzy i pyta:

    – Co mogę za to dostać?
    – No za tyle, to tylko kurę.
    – Dobra mówi i wziął tę kurę.
    Na drugi dzień przyszedł i miał jeszcze mniej pieniędzy:
    – Za to to możesz tylko popatrzeć.
    Podszedł więc do miejsca, gdzie inny gość też podglądał. Zagląda przez dziurkę i widzi jak gościu bawi się z dmuchaną lalka. Wybuchnął więc śmiechem.
    Na to gość z boku:
    – Trzeba było przyjść wczoraj. Był tu taki co kurę dymał.

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.