Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • Mąż wraca do domu i mówi:

    – Kochanie byłem właśnie w szpitalu i doktor powiedział, że Twoja mama czuje się coraz lepiej i już niedługo ją wypiszą.
    – Hmm to dziwne – odpowiada żona. Przecież wczoraj mówił, że jest z nią coraz gorzej i już niedługo umrze…
    – No popatrz… a mi powiedział, żebym się przygotował na najgorsze…

  • Przychodzi baba do lekarza:

    – Panie doktorze, mój problem to za duże potrzeby sek*ualne.
    – To niech pani wyjdzie za mąż.
    – Mam już męża.
    – To niech pani znajdzie sobie kochanka.
    – Już mam.
    – To niech pani weźmie drugiego.
    – Mam drugiego, i jeszcze innych trzech.
    – Hmmm, wydaje mi się, że pani jest rzeczywiście chora.
    – Panie doktorze, niech mi pan to da na piśmie, bo mąż mówi, że jestem ku**a!

  • Mężczyzna przychodzi do doktora i mówi:

    – Doktorze, bardzo mnie niepokoi fakt, że mój syn przespał się z taką jedną dziewczyną… i ona zaraziła go taką jedną, wstydliwą chorobą.
    – Niech przyjdzie do mnie, coś poradzimy – odpowiedział doktor.
    – Ale to jeszcze nie wszystko. Syn zaraził służącą!
    – Nieprzyjemna sytuacja.
    – I to jeszcze nie wszystko, doktorze. Służąca zaraziła mnie a ja żonę.
    – No patrz pan – wykrzyknął z oburzeniem doktor – jedna dz**ka, a zaraziła tylu przyzwoitych ludzi!

  • Hrabia po dłuższym pobycie za granica wraca do swoich posiadłości.

    Na dworcu czeka na niego zaprzęg koni i wierny sługa Jan.
    – No i cóż tam zdarzyło się nowego we dworze podczas mojej nieobecności, Janie?
    – Nic nowego, Jaśnie Panie… No może tylko to, że Azorek zdechł.
    – Azorek?! Mój ulubiony pies? Jak to się stało?
    – Ano nażarł się końskiej padliny, to i zdechł.
    – A skąd we dworze końska padlina?
    – Konie się poparzyły, to zdechły.
    – Jak to konie się poparzyły???… Od czego?
    – Od ognia, Panie, jak się stajnia paliła.
    – A kto podpalił stajnię?
    – Nikt, od płonącego dworu się zajęła.
    – Na miłość boska, to i dwór spłonął? Jakim sposobem?
    – Ano po prostu. Świeczka przy trumnie teścia Pana hrabiego się przewróciła i firany się zajęły.
    – Och! A czemu mój teść umarł?
    – Bo Jaśnie Pani uciekła z tym oficerem, co się z nim od trzech lat spotykała.
    – Spotykała się od trzech lat?! To przecież nic nowego!
    – Właśnie mówiłem, Jaśnie Panie, że nie zdarzyło się nic nowego.

  • Są trzy sklepy

    Jeden jest Polaka, drugi Rosjanina i trzeci Niemca.
    Do sklepu Rosjanina przychodzi diabeł i mówi:
    – Chcę kupić 3 kilo nihuja, a jak nie masz to cię zabiję.
    Rosjanin szuka ale nie znalazł, więc go zabił.
    Następnie idzie do Niemca i mówi:
    – Chcę kupić 3 kilo nihuja, a jak nie masz to cię zabiję.
    Niemiec szuka, ale też nie znalazł, więc go zabił.
    Idzie do Polaka i mówi:
    – Chcę kupić 3 kilo nihuja, a jak nie masz to cię zabiję.
    Polak myśli i w końcu mówi do diabła:
    – To choć ze mną na chwile.
    Zaprowadził go do piwnicy, zgasił światło i mówi:
    – Widzisz coś?
    – Nihuja
    – To bierz 3 kilo i spierdalaj!

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.