Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • Tutysta widzi jak baca siedzi i pasie barany. Podchodzi i pyta:

    -Baco, która bedzie godzina?
    Baca, wziął patyka, nachylił się nad najbliższym baranem, potrząs mu jajkami i mówi:
    -Jes za czy pionto.
    Turysta zaskoczony poszedł dalej, ale w drodze powrotnej podchodzi do bacy i pyta:
    -Baco powiedzcies co wy to za czary robicie, że z jajec barana godzine wiecie.
    Na co baca:
    -A no nie z barana, ino mie te jajca wierze łod kościoła zasłaniają.

  • Mama pyta Jasia:

    – No i co tam było dzisiaj w szkole?
    – Normalnie. – odpowiada Jaś.
    – A na religii?
    – Pani opowiadała jak Mojżesz wyprowadził lud wybrany z Egiptu.
    – To powiedz mi jak to było.
    – Doszli nad Morze Czerwone, Mojżesz wyjął telefon komórkowy, wezwał ekipę budowlaną. Ekipa zbudowała most, lud wybrany przeszedł na drugą stronę i poszedł dalej.
    Mama woła zdziwiona:
    – Jasiu, pani wam to powiedziała?
    – Mamo, jak ja powtórzyłbym Ci co mówiła pani, nigdy byś nie uwierzyła.

  • Polak, Rosjanin i Niemiec spotykają diabła. Diabeł mówi:

    – Kto namówi słonia żeby powiedział ”nie” to dostanie kufer złota. Pierwszy Niemiec mówi:
    – Słoniku powiedz ”nie”.
    Słoń odwraca się do niego tyłkiem. Drugi Rosjanin:
    – Słoniku powiedz ”nie”.
    Słoń odwraca się do niego ogonem. Trzeci Polak przychodzi z kijem bejsbolowym i mówi:
    – Słoniu bimbaju chcesz dostać po lewym jaju?
    Słoń mówi:
    – Nie.

  • Idzie Baca z baranem na wypas.

    Nagle zauważa pijaną babę w krzakach, ale idzie dalej. Po chwili jednak:
    -K**wa dawno się nie bzykałem, a co mi tam niech stracę.
    Wydymał babkę, wraca zadowolony ale myśli dalej:
    Ja poruchałem to i baran musi.
    Baran przeleciał babę, już mają iść ale Baca chce jeszcze raz, no to znów się wraca.
    Już ma ją dymać a babka:
    -Nie ty ! Ten w kożuchu !

  • Policjant podejrzewał żonę o niewierność.

    Pewnego dnia urwał się w czasie służby i pojechał do domu. Żona leżąc z kochankiem w łóżku usłyszała szczęk kluczy w zamku.
    – Prędko, wstawaj, mąż wrócił. Schowaj się do szafy.
    Mąż wchodzi i pyta:
    – Gdzie on jest?
    – Kto?
    – Twój kochanek.
    – Tu nikogo nie ma.
    – Nie ma. Łózko rozbabrane, ty w negliżu, zaraz go znajdę.
    Zagląda do drugiego pokoju – nikogo nie ma. Do kuchni, do łazienki – nie ma. W końcu zagląda do szafy i widzi gołego faceta z 100 zł w ręku. Bierze ukradkiem 100zł do kieszeni i mówi:
    – Tu też nikogo nie ma.

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.