Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • Do Męża zwróciła się żona z dosyć dziwnym pytaniem:

    – Wiesz , słyszałam dziś takie trudne słowo , może ty będziesz wiedział – co to znaczy konsternacja?
    – No jak by ci to wytłumaczyć? Przypuśćmy że wracasz wcześniej z pracy i zastajesz mnie w łóżku z inną kobietą – to wtedy jest konsternacja.
    – Już wiem! Jak na przykład wracasz dzień wcześniej z delegacji i zastajesz mnie w łóżku z obcym mężczyzną…
    – Nie! Wtedy to nie jest konsternacja! Wtedy to jest k**estwo.

  • W pewnej amerykańskiej bazie wojskowej postanowiono w dość ciekawy sposób wypłacać weteranom wojen pieniądze za zasługi, a mianowicie według obranej przez nich długości.

    Wchodzi postawny żołnierz.
    – Dzień dobry, panie kapralu, jak pan chce, abyśmy pana mierzyli?
    – Od stóp do głowy.
    – All right, metr dziewięćdziesiąt czyli sto dziewięćdziesiąt tysięcy dolarów.
    Wchodzi kolejny.
    – Dzień dobry poruczniku, jak mierzyć?
    – Od stóp do wyciągniętej ręki.
    – Ok, dwa dwadzieścia czyli dwieście dwadzieścia tysięcy dolarów.
    Wchodzi zgarbiony dziadzio z laską, może metr pięćdziesiąt wzrostu.
    – Dzień dobry panie pułkowniku, jak mamy pana mierzyć?
    – Wiesz synu … Od czubka członka do końca jąder .
    – Pułkowniku … Pan taki zasłużony, nie chcemy tak mało pieniędzy panu wypłacać …
    – Róbcie jak mówię, mnie tyle wystarczy.
    Mierzą, przykładają metr i od czubka do …
    – Pułkowniku, a gdzie pan ma jaja?!
    – W Wietnamie synu, w Wietnamie.

  • Spotkało się dwóch kolegów po długim czasie.

    – Jak żyjesz? Co dobrego u Ciebie? Opowiadaj!
    – Co tu mówić? Pcha się tą biedę!
    – Żartujesz?! O jakiej biedzie ty mówisz? Zawsze Ci się układało!
    – Ale w małżeństwie mi się nie układa.
    – Nie wierzę, przecież na uczelni świata poza sobą nie widzieliście!
    – Na uczelni tak! A teraz mam podejrzenie, że mnie zdradza.
    – Dlaczego tak myślisz?
    – Już Ci to wytłumaczę! Mam taką pracę, że ciągle muszę zmieniać miejsce zamieszkania. Trzy lata w Lublinie, dwa w Stargardzie, dwa w Kamieniu Pomorskim, trzy w Poznaniu i teraz znowu Warszawa.
    – No i co z tego? Przecież jeździcie razem!
    – Tak! Tylko, że w tych wszystkich miejscach, przesyłki do domu przynosił ten sam listonosz!

  • Baca wraca z Afryki i dziennikarz pyta go:

    – Jakie zwierzęta tam widzieliście, baco?
    Na to baca:
    – No to na przykład zebra.
    – A jak ta zebra wygląda?
    – A wicie jak wygląda kuń?
    – Wiem.
    – To takie samiusieńkie, tylko że w paski.
    – A jakieś inne zwierzę?
    – No to np. żyrafa.
    – A jak ta żyrafa wygląda?
    – A wicie jak wygląda kuń?
    – Wiem.
    – No to takie samiusieńkie tylko z długą szyją.
    – A jeszcze jakieś inne zwierzę?
    – No to na przykład krokodyl.
    – A jak on wygląda?
    – A wicie jak wygląda kuń?
    – Wiem.
    – No to w ogóle do kunia niepodobne.

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.