Hrabia wraca z wojaży.

Służący Jan otwiera drzwi i od progu woła do Hrabiego:
– Co, znowu wałęsałeś się po Petersburgu i odwiedzałeś dziwki w tanich burdelach?
– Nie Janie, byłem zakupić nowy aparat słuchowy.
– Jesteś zwolniony!

Co myślisz?

Spotykają się dwaj koledzy.

Do jaskini wchodzi jaskiniowiec