– Czyj to niedopałek? – pyta wykładowca.
W auli zrobiło się cicho jak makiem zasiał.
– Pytam, czyj to niedopałek?
Grobowa cisza. Profesor zdenerwowany.
– Po raz ostatni pytam, czyj to niedopałek?
Głos z końca sali.
– Niczyj, można wziąć.
-
-
-
Pani pyta dzieci jaki zawód chciałyby wybrać.
– Lekarz, aktorka, modelka, policjant… odpowiadają dzieci
A ty Jasiu kim chcesz zostać? – pyta pani
– Emerytem. -
Pewien mężczyzna stoi w kolejce w banku.
Nagle coś zaczęło błyszczeć na podłodze. Schylił się i zobaczył, że to mała perełka. Przed nim stała kobieta i szturchnął ją w ramię i zapytał:
– Pani perła?
– A pan słyszał? -
Eeeee… Synu, cho no tu!
– Co jest, tata?
– Znalazłem w twojej kurtce paczkę papierosów.
– No i co?
– Mieszkamy na Jamajce, 40 stopni na plusie. Po co ci kurtka, synu?! -
-
Para turystów amerykańskich długo studiuje jadłospis ekskluzywnej restauracji w Rzymie.
Wreszcie małżonek mówi z trudnością do kelnera:
– Proszę dwie porcję o tego tu, va – ca – re – lli.
– Niestety, szanowny panie, Vacarelli to nazwisko właściciela. -
Flegmatyk zatrudnił się w Zoo do pracy przy żółwiach.
Już na drugi dzień wpada do dyrektora i krzyczy:
– Panie dyrektorze, żółwie uciekły!!!
– Niemożliwe!! Jak to się stało??
– To był moment!!! -
Facet idzie na drinka. Strasznie zachciało mu się sikać.
Idzie do męskiej, a tam kolejka jak stąd do Warszawy. Idzie do damskiej i prosi babcię klozetową.
– Niech mnie pani wpuści!
– Dobra, ale nie naciskaj czerwonego guzika.
Wchodzi do kabiny. Z błogą ulgą załatwia swoją potrzebę. Widzi zielony, niebieski i czerwony guziczek. Naciska zielony. Czuje przyjemną wilgoć. Po chwili miły głos informuje:
– Pupa umyta.
– Łał! Ale te laski tutaj mają bajer.
Wciska niebieski guziczek. Czuje lekki powiew. Po chwili miły głos informuje:
– Pupa wysuszona.
– Super! Czerwony będzie na pewno ukoronowaniem tych wszystkich przyjemności! – wciska czerwony.
Nagle czuje przeszywający ból. Po chwili miły głos informuje:
– Tampon wyjęty. -
-
Rozmawia dwóch kolegów:
– Rząd bez przerwy wprowadza nowe podatki i opłaty. Ostatnio od oddychania.
– W jakiej wysokości?
– Oddychanie w maseczce: opłata w cenie maseczki. Oddychanie bez maseczki: 500zł -
-
Rozmawia dwóch dobrych znajomych. Waldek:
– Heniu, ja za tydzień idę na emeryturę, mówię ci, jestem tak zmęczony, że przez pierwszy miesiąc będę siedział w fotelu bujanym i nic nie będę robił.
– A po miesiącu, Walduś?
– A po miesiącu, zacznę się bujać .. -
-
Skąpiec zwraca się do studenta:
– Czy to pan wyłowił wczoraj mojego synka z rzeki?
– Tak, ja. Ale nie ma o czym mówić.
– Jak to nie ma o czym mówić? A gdzie się podziała jego czapeczka?