Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • W pewnym barze aresztowano czterech mężczyzn, którzy grali w pokera na grube sumy.

    Zostali w trybie pilnym doprowadzeni przed oblicze sprawiedliwości.
    Sędzia pyta pierwszego:
    – Czy grał pan w karty na pieniądze?
    – To jakieś nieporozumienie Wysoki Sądzie, siedziałem przy stoliku i czekałem na żonę aż skończy pracę.
    Sędzia takie samo pytanie zadaje drugiemu:
    – Czy grał pan w karty na pieniądze?
    – Ja czekałem na autobus, a że na przystanku miejsca siedzące były zajęte więc usiadłem przy tym stoliku i piłem piwo.
    Identycznej treści pytanie sędzia zadaje trzeciemu.
    – Czy grał pan w karty na pieniądze?
    – Ja czekałem na kolegów, z którymi umówiłem się do kina.
    Sędziego oblicze stało się jeszcze bardziej srogie.
    – Czy pan – zwrócił się do czwartego – też zaprzeczy? Został pan złapany z kartami w dłoniach!
    – Ja miałbym grać? Wysoki Sądzie! Ale z kim?

  • Jadą ludzie za granice na wczasy autokarem.

    Jeszcze w Polsce słychać krzyki:
    – Panie kierowco, panie kierowco sikuu, jeszcze piwkoo, a to a tamto..
    No i zatrzymali się na stacji benzynowej, kierowca już zdenerwowany bo to już 5 postój odkąd wyjechali.
    Wychodzą w końcu z tej stacji, pełne siaty, kieszenie alkoholu. Ładują się do autokaru:
    – Dziękujemy Panie kierowco!
    Na to kierowca mówi, że trzeba sprawdzić czy kogoś nie brakuje. Ale cisza, nikt się nie odezwał więc jadą. Przemknęli przez granice, przejechali 400 km i nagle do kierowcy podchodzi facet:
    – Panie kierowco.. bo nie ma mojej żony..
    Kierowca oczywiście wkurzony, mówi:
    -Panie! no przecież pytałem czy kogoś nie brakuje!
    Na to facet:
    – Wie Pan, mnie jej nie brakuje.. tylko mówię, że jej nie ma.

  • Przyszła kura do wielkiego bossa mafii

    Dona Corleone i mówi:
    – Chcę do mafii.
    A Don jej na to:
    – Nie ma żadnej mafii.
    To poszła kura do doradcy Dona, Consiliera Pietro i mówi:
    – Chce do mafii.
    A ten jej na to:
    – Nie ma żadnej mafii.
    Wtedy poszła kura do kapitana mafii, Długiego Joego i mówi:
    – Chcę do mafii.
    A Długi Joe na to:
    – Nie ma żadnej mafii.
    Wkurzyła sie kura i wróciła do kurnika. Otoczyły ją koleżanki i pytają:
    – Jak tam było? Wstąpiłaś do mafii? Wzięli cię?
    Na wszystkie pytania kura odpowiadała:
    – Nie ma żadnej mafii.
    I wtedy kury zrozumiały.
    I zaczęły się jej bać…

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.