Trzech chłopców kłóci się o to, który z ich wujów jest ważniejszy:

– Mój wujek jest dyrektorem szkoły i mówią do niego „proszę pana” – mówi pierwszy.
– Mój wujek jest biskupem i mówią do niego „ekscelencjo” – mówi drugi.
– A mój wujek waży 200 kilo i mówią do niego „O Boże!”.

Co myślisz?

Gość przychodzi do baru i mówi do barmanki:

Wyciągnąłem interes ze spodni i zapytałem dziewczyny: