Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • ParskłemParskłem

    Facet w roboczym ubraniu, pobrudzony cementem, wchodzi do autosalonu i pyta sprzedawcę:

    – Ile kosztuje Bentley GT coupe?
    – Dwieście pięćdziesiąt tysięcy euro.
    – Cholera … A na kredyt? Na rok?
    – Dwadzieścia pięć tysięcy euro miesięcznie.
    – Dużo, kurde … A na dwa lata?
    – Dwanaście tysięcy pięćset euro miesięcznie.
    – Też nie mało.
    – To może miałby pan ochotę na tańszy samochód?
    – Ochotę bym miał, ale płyta nam się przewróciła akurat na taki.

  • Trzy skazane uciekły z więzienia – brunetka, ruda i blondynka.

    W lesie, gdy pościg już prawie ich doganiał, postanowiły skryć się na drzewach. Najpierw strażnicy trafili pod drzewo, na którym ukryła się brunetka:
    – Jest tam ktoś? – wołają.
    – Miau, miau – odpowiedziała brunetka.
    – Ach, to tylko kot – machnęli ręką i poszli dalej.
    Doszli do drzewa, na którym siedziała ruda.
    – Jest tam kto?
    – Huu, huu – usłyszeli.
    – Ach, to tylko sowa – uspokoili się i poszli dalej.
    Gdy doszli do następnego drzewa, również zawołali:
    – Jest tam kto?
    – Muuuuuu…

  • Idzie środkiem ulicy facet (nogi szeroko, przygarbiony) za nim dwóch studentów medycyny zaczyna się kłócić:

    – Ja uważam, że ten pan ma problem z hemoroidami.
    – Nie, nie on ma na pewno problemy z kręgosłupem.
    Założyli się i podchodzą do gościa mówiąc:
    – Dzień dobry panu, my jesteśmy studentami medycyny i założyliśmy się. Kolega uważa, że ma pan problem z hemoroidami, a ja, że z kręgosłupem. Może nam pan powiedzieć, który z nas ma rację?
    – Niestety żaden, mam problem z planowaniem, bo planowałem puścić bąka, a się zesrałem.

  • Czasy PRL. Przychodzi facet do sklepu z obrazami w potarganym ubraniu i mówi:

    – Poproszę dziesięć portretów Stalina i Lenina.
    Kupił obrazy i poszedł.
    Przychodzi za godzinę w garniturze i mówi.
    – Poproszę pięćdziesiąt portretów Stalina i Lenina.
    Przyjeżdża za godzinę samochodem i w garniturze i w czarnych okularach i mówi.
    – Poproszę sto portretów Stalina i Lenina.
    A sprzedawca się go pyta:
    – Co pan robi z tymi obrazami?
    Gostek mówi.
    – Otworzyłem strzelnice za miastem.

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.