Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • Wchodzi facet z wadą wymowy do sklepu mięsnego.

    – Fofłose fuł hilo młymła!
    – SŁUCHAM?!
    – Fofłose fuł hilo młymła!
    – SŁUCHAM?!
    – NO FUŁ HILO MŁYMŁA!
    Sprzedawca wychodzi na zaplecze i mówi do kolegi:
    – Obsłuż klienta, idę do kibla.
    Kolega wychodzi i pyta:
    – Co panu podać?
    – Fofłose fuł hilo młymła
    – CZEGO!
    – MŁYMŁA!
    Sprzedawca woła kierownika:
    – Panie kierowniku, może pan zrozumie czego chce ten facet?
    Kierownik chcąc dać przykład personelowi, bardzo uprzejmie:
    – Czym mogę panu służyć?
    – Hucze, FUŁ HILO MŁYMŁA!
    – Mógłby pan powtórzyć?
    – FOCHYLONY SHLEF, FUŁ CHILO MŁYMŁA CHŚIAŁEM!
    Kierownik przypomina sobie, że na zapleczu mają sprzątaczkę z wadą wymowy. Woła ją i tłumaczy o co chodzi, po czym wychodzi na zaplecze.
    Sprzątaczka obsługuje klienta:
    – fucham chana?
    – fuł hilo młymła!
    Sprzątaczka zważyła, spakowała, skasowała i wychodzi na zaplecze.
    Wszyscy do niej podbiegli.
    – No i co on chciał?
    – No jah fo – fuł hilo młymła.

  • Lekcja religii. Siostra pyta dzieci jak umarł Jezus.

    Wszystkie dzieci zgłaszają się do odpowiedzi, tylko Jasio nie podnosi ręki. Siostra pyta Jasia:
    – Jasiu, naprawdę nie wiesz jak umarł Jezus?
    – Nie.
    – To w takim razie na następną lekcję religii przyjdź z ojcem.
    Na następnej lekcji religii siostra mówi do ojca Jasia:
    – Pytam dzieci jak umarł Jezus, wszystkie dzieci zgłaszają się do odpowiedzi, a pana syn tego nie wie.
    – Siostro. – odpowiada ojciec Jasia. – My na takim zadupiu mieszkamy, że nawet nie wiedzieliśmy, że on chorował!

  • Spływ Dunajcem.

    Góral opowiada jedną z wielu mrożących krew w żyłach historii.
    – A słyseliśta państwo ło wypadku na Sokolicy?
    – Nie, a co się stało?
    – To posłuchejta… Beło to tej jesieni. Wyciecka kcioła wlyść na Sokolice, no to wlazujom, wlazujom as dośli do widokowego punktu. A to je tako półka skalna, gdzie jest cysta metrów psepaść, co prowda som tam łańcychi, ale i tak niebezpiecnie jest. Kilku odważnych podlazuje do łańcuchów i nagle do psepaści wpada psewodnik…
    – Jezus Maria!!! – krzyczą pasażerowie – I co się dalej stało, niechże pan szybko opowiada!!!
    – Jak to co siem stało? Wyciecka zlazła ze Sokolicy i w Scawnicy kupili nowy psewodnik za cy pindziesiąt.

  • Idzie Jaś z tatą przez park.

    Przed nimi idzie kobieta o sporych gabarytach. Na ten widok Jasio mówi:
    – Tato, tato ale duża jest ta baba.
    – Tak nie można Jasiu, to nie wypada. – odpowiada tata,
    Po jakimś czasie Jasiu:
    – Tato, tato ona ma tyłek jak stodoła.
    – Jeszcze raz obrazisz tą panią, a Ci wleje. – mówi tata.
    Idą dalej… Nagle tej pani zaczyna dzwonić komórka w torebce:” pi,pi, pi, pi”
    Na co Jasiu:
    – Tata, spierniczamy, będzie cofać!!!

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.