Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • W pewnym miasteczku w Stanach mieszkał sobie mały Icek.

    Koledzy z podwórka cały czas się z niego naśmiewali, wyzywali go od półgłówków i co jakiś czas, żeby udowodnić, że brak mu piątej klepki dawali mu do wyboru dwie monety, pięcio i dziesięciocentówkę. Icek zawsze wybierał pięciocentówkę, jak mówili robiący sobie z niego żarty, ponieważ jest większa. Pewnego dnia właściciel miejscowego sklepiku, który miał już dość tych ciągłych naśmiewań się z małego Icka, wziął go do siebie i powiedział:
    – Słuchaj Icek, Ci chłopcy robią Cię w balona. Przecież musisz wiedzieć, że dziesięciocentówka jest więcej warta niż pięciocentówka. Powiedz mi czemu zawsze wybierasz pięciocentówkę?
    Icek z uśmiechem na twarzy odpowiedział:
    – Jakbym choć raz wziął dziesięciocentówkę, to przestali by to robić, a tak już zarobiłem ponad dwadzieścia dolarów…

  • W Kołobrzegu na deptaku apetyczna dziewczyna wchodzi na automatyczną wagę

    wrzuca monetę i z niezadowoleniem ogląda wydrukowany wynik. Zdejmuje wiatrówkę i pantofle, znowu wrzuca monetę – znów niezadowolona z wyniku. Zdejmuje bluzkę – wynik ważenia znowu niezadowalający. Stoi tak niezdecydowana na tej wadze – co by tu jeszcze? – na to podchodzi przyglądający się temu facet i wręczając jej garść monet mówi:
    – Niech pani kontynuuje – ja stawiam!

  • Jaś, Małgosia i Baba Jaga poszli na studia.

    Małgosia na dziennikarstwo, Jaś na medycynę, a Baba Jaga na jakąś inżynierię na politechnikę. Po semestrze spotykają się by wymienić opinie.
    – U nas na Uniwerku – mówi Małgosia – to wcale się nie uczymy,cały czas tylko imprezujemy. Żyć nie umierać!
    – A u nas na Akademii Medycznej – mówi Jaś – to jest dużo nauki. Ale imprez też jest sporo.
    – A u nas na Politechnice – mówi Baba Jaga – to tylko nauka i nauka. Zero zabawy. Ale za to jestem najładniejszą dziewczyną na roku!

  • ŚmiechłemŚmiechłem ParskłemParskłem

    Pociągiem jadą: Polak Rosjanin i Niemiec.

    Założyli się, kto będzie najlepszym złodziejem.
    Pierwszy idzie Rosjanin.
    Zgasili światło i po chwili zapalają.
    Niemiec patrzy, że nie ma sznurówek i mówi:
    – EEE tam słaby jesteś patrz teraz.
    Zgasili światło i znów po chwili zapalają.
    Polak patrzy, że nie ma zegarka i mówi:
    – EEE tam słabi jesteście teraz patrzcie.
    Zgasili światło.
    Potem zapalają a tu stoi maszynista i mówi:
    – Ewakuacja pociąg nam zaj*bali.

  • Pewnego dnia przybiegłem do Marka

    Po lunchu gadaliśmy i podzielił się ze mną sensacją.
    – Marek – powiedział – Beata i ja rozwodzimy się.
    Byłem zdumiony.
    – Dlaczego? Co się stało?! Wyglądaliście na szczęśliwą parę!
    – No cóż – powiedział – odkąd się pobraliśmy, żona próbowała mnie zmienić. Oduczyła mnie picia, palenia, powrotów w środku nocy. Nauczyła mnie, jak się elegancko ubierać, oglądać dobrą sztukę, wyrobić sobie gust kulinarny, muzyczny i robić zapasy w sklepie.
    – I co, jesteś teraz zgorzkniały, bo tak bardzo cię zmieniła?
    – Nie, nie jestem zgorzkniały. Teraz jestem tak dobry, że ona na mnie nie zasługuje

  • Pewien mężczyzna trafił do piekła.

    Diabeł oprowadza go po nim i mówi:
    – Słuchaj. Jest tu kilka komnat. Jeśli w jakiejś ci się spodoba, to powiedz. Zostaniesz w niej już na zawsze. Tylko zastanów się najpierw!
    – No ok. Nie ma sprawy.
    Wchodzą do pierwszej komnaty. Facet patrzy na palących się w smole ludzi.
    – Nie no … Tutaj raczej nie zostanę. – mówi lekko wystraszony.
    – No to jedziemy dalej. – odpowiada diabeł.
    Wchodzą do drugiego pomieszczenia. Ludzie palą się w lawie.
    – Nie, tutaj też nie zostanę.
    – W porządku. Chodźmy dalej.
    Wchodzą do trzeciej komnaty, gdzie pięciu facetów stoi w kupie po kolana. Ale kulturalnie palą fajeczki. Gościu sobie myśli: ”W sumie tu nie jest tak źle. Wolę cały czas palić, niż cierpieć”. Na głos mówi:
    – No dobra. Tu mogę zostać! Jest w porządku.
    No więc wchodzi do kupy, dostaje papierosa. Zaciągnął się i pogratulował sobie wyboru. Nagle słyszy głos diabła:
    – Dobra chłopaki! Koniec przerwy na papierosa! Pełne zanurzenie!

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.