Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • Idzie myśliwy do lasu zapolować na niedźwiedzia.

    Chodzi, chodzi, aż znalazł. Celuje, strzela. A niedźwiedź się odwraca i mu nic. Podchodzi niedźwiedź do myśliwego i mówi:
    – Myśliwy, albo mi się oddasz albo cię zabiję na miejscu!
    Myśliwemu życie raczej ważniejsze od tyłka, więc nastawił, ale że następnego dnia mówi, że tym razem weźmie lepszą strzelbę. Więc idzie z lepsza strzelbą do lasu, znajduje misia, strzela, i … Nic, miś znowu karze się nastawić. Po tych zdarzeniach myśliwy sobie obiecuje że następnego ranka z karabinem maszynowym przyjdzie i niedźwiadka ukatrupi. Następnego ranka myśliwy celuje, oddaje dwieście strzałów. Magazynek pusty, myśli, że już po niedźwiadku, a tu niedźwiadek puka od tylu w plecy i mówi:
    – Ty, myśliwy, ty tu na niedźwiedzie chyba nie przyszedłeś.

  • Lata osiemdziesiąte, PRL.

    Przychodzi facet do sklepu z samochodami i pyta czy może kupić Skodę 105.
    – Tak, proszę bardzo, czerwona, proszę wpłacić pieniądze, odbiór za dziesięć lat.
    – No dobrze, – mówi szczęśliwi klient – ale za dziesięć lat rano czy popołudniu?
    – Panie! Coś pan, będzie pan czekał dziesięć lat i nie jest panu obojętne czy rano czy popołudniu?
    – Nie, dla mnie to ważne. Więc kiedy mogę odebrać tą Skodę, rano czy popołudniu?
    – A dlaczego jest to dla pana takie ważne?
    – Bo rano będą mi zakładać telefon.

  • W malutkiej wiosce żył piekarz

    który piekł najgorszy, najobrzydliwszy chleb na świecie. Mieszkańcy mieli go już dość i postanowili zebrać się w największej stodole we wsi i debatować, jak tu piekarza przekonać do zmiany receptur.
    Debatują tak godzinę, drugą, trzecią. W wiosce był też oczywiście kowal. Typowa góra mięśnia z lekkim niedostatkiem rozumu. W trzeciej godzinie debaty kowal wstaje i mówi:
    – Mam pomysł! Ja mu przep**rdolę!
    – Nie no Kowal, co ty, przecież jak go znokautujesz, to już nikt nie będzie nam piekł! – powiedział ktoś
    – A , no tak, no tak.
    Kowal usiadł i widać było, że strasznie o czymś myśli. Myślał godzinę, dwie i nagle w staje znowu:
    – To ja już wiem! przep**rdolę stolarzowi – mamy dwóch!

  • ŚmiechłemŚmiechłem

    W samolocie urwało się podwozie.

    Na szczęście, wszyscy pasażerowie zdążyli się przytrzymać uchwytów i poręczy. Z kabiny pilota dobieg głos:
    – Sytuacja jest poważna, jesteśmy przeciążeni, ktoś musi się poświęcić i opuścić pokład.
    Nikt na tę sugestię nie zareagował. Wszyscy nadal kurczowo się trzymają. Wtem jeden z pasażerów oświadcza:
    – Poświęcę się dla dobra ogółu!
    Większość z obecnych zaczęła klaskać.

  • Siedzi facet nad rzeką i łowi ryby.

    Nagle słyszy gdzieś w oddali takie ciche
    – spierdalaj
    Rozgląda się ale wokół ani żywej duszy. Łowi dalej, nagle znów słyszy już głośniejsze:
    – Spierdalaj!
    Wstał, patrzy wokół. Nic. Podrapał się po czole i siadł znowu. Nagle na środku rzeki zauważa kajak w którym jakiś facet płynie i wiosłuje patelnią. Wędkarz krzyczy:
    – Panie! A nie lepiej wiosłem?
    A facet w kajaku:
    – SPIERDALAJ!

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.