Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • Policyjny negocjator irlandzkiego pochodzenia rozmawia z człowiekiem, który chce skoczyć z tarasu widokowego na Empire State Building.

    – Nie skacz… Pomyśl o Twoim ojcu.
    – Nie mam ojca! Skoczę!
    – Pomyśl o Twojej matce, będzie za Tobą płakać…
    – Matka odeszła dwa lata temu! Skoczę!
    Negocjator cały czas prosi go, by nie skakał… Wymienia braci, siostry, dalszą rodzinę… W końcu odwołuje się do religii.
    – Jesteś chrześcijaninem?
    – Tak.
    – To pomyśl o Niepokalanej Matce Boskiej…
    – A kto to jest?
    – Skacz durny protestancie, zasłaniasz ludziom widok na Nowy Jork!

  • Starsze małżeństwo pojechało na wycieczkę do Chicago.

    Na miejscu mąż orientuje się, że w torbie nie ma mapy, więc zwraca się do żony:
    -E Halina gdzie k***a schowałaś mapy?
    -Nie brałam żadnych map.
    -Jak to k***a nie, przecież ci k***a mówiłem, że k***a masz spakować mapy. Teraz się k***a tutaj nie odnajdziemy.
    W tym samym momencie do pary podchodzi jeden z mieszkańców i pyta:
    -Państwo z Polski tak?
    -Tak, a jak pan się zorientował?-pyta mąż.
    -No, po tej k***ie.- odpowiada przechodzień.
    Mąż odwraca się do żony i mówi:
    -Halina! Ciebie to już k***a nawet w Chicago znają.

  • Pani w szkole nakazała dzieciom napisać wypracowanie

    Miało by się kończyć zdaniem: „Matka jest tylko jedna”. Na drugi dzień pani pyta się dzieci.
    – No dzieci przeczytajcie co napisaliście – może zaczniemy od Małgosi.
    – Mama jest kochająca przytula nas, układa do snu. Matka jest tylko jedna.
    – Gosiu 5 siadaj. Teraz Pawełek
    – Mam wyprowadza nas na spacery kupuje nam rowery. Matka jest tylko jedna.
    – Pawełku 5 siadaj.
    Wreszcie Pani przepytała prawie całą klasę. Pozostał tylko Jasiu.
    – Jasiu a ty, co napisałeś?
    – W domu balanga,a wódka leje się litrami, goście rzygają na dywan.
    Nagle wódka się skończyła, więc matka do mnie: Jasiek skocz do lodówki przynieś dwie wódki. Idę do kuchni, otwieram lodówkę i drę się z kuchni:
    Matka! Jest tylko jedna!

  • Prezes wielkiej międzynarodowej korporacji wezwał do siebie jednego ze swoich ludzi:

    – Słuchaj. – mówi. – Pół roku temu zaczynałeś u mnie jako kurier, po miesiącu zostałeś kierownikiem działu, następnie kierownikiem regionu, a potem głównym koordynatorem na terenie Polski. Po czterech miesiącach pracy awansowałeś na wiceprezesa. Postanowiłem odejść na emeryturę i chcę żebyś to Ty został prezesem. Co Ty na to?
    – Dziękuję.
    – Tylko dziękuje?
    – Dziękuje tato.

  • Grupa studentów ”nie zdążyła” na czas zgłosić się po wpis do wykładowcy, który wykładał gościnnie na ich uczelni, a mieszkał w innym mieście.

    Pojechali więc do jego miejscowości i znaleźli go na macierzystym uniwersytecie. Profesor był jednak mało sympatyczny i postanowił ich ukarać za opieszałość odsyłając ich na jutro. Po przespanej w aucie nocy studenci znowu go odwiedzili i znów nie znalazł dla nich czasu. Dowiedzieli się jednak gdzie mieszka i odwiedzili go kolejnego dnie rano. Rozbudzony profesor usłyszawszy kto dzwoni, rzucił tylko:
    – A ilu gnojków tu przyniosło?
    – Razem z Tobą będzie sześciu! – wypalił jeden ze studentów.

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.