– Podobno masz nową sekretarkę?
– Owszem.
– I jesteś z niej zadowolon7y?
– Po pierwszym dniu trudno powiedzieć…
– Młoda, ładna?
– Taka sobie…
– A jak się ubiera?
– Bardzo szybko.
-
-
-
Spotyka się dwóch pijaczków, jeden narzeka:
– Kurczę, nawet w czasie urlopu myślę o robocie.
– A jak to się objawia?
– Wczoraj byłem na grzybach, a uzbierałem dwa kosze puszek. -
-
Żona do męża:
– Wiesz, dziś jak przechodziłam w przedpokoju, to zegar spadł tuż za mną.
– Zawsze się cholera spóźniał. -
Mówi Bóg do Adama i Ewy;
Bóg :Dziś obdaruję was prezentami
Bóg:kto chce sikać na stojąco ?
Adam; Ja ja !
Bóg ; dobrze i spełniło się
Adam biega po całym raju i sika
Bóg ; wybacz Ewa miałaś dostać cały rozum ale muszę mu trochę dać bo mi cały raj obsika -
Pewnego dnia idzie sobie Niemiec z karabinem, Rosjanin z dzidą i Polak z latarką.
Zobaczyli jaskinię. Słychać było odgłos:
– Mam cię, zjem cię, obedrę cie ze skóry!
Niemiec wystraszył się i uciekł. Sytuacja sie powtórzyła i Rosjanin uciekł. Został tylko Polak. Zaświecił latarką i zobaczył małpę trzymającą banana i mówiącą do niego:
– Mam cię, zjem cię, obedrę cię ze skóry! -
-
-
Doktorze, moja żona bez przerwy kaszle.
Próbowaliśmy już wszystkich lekarstw, ale kaszel nadal nie mija.
– A zioła Pan próbował?
– Próbowałem? Kaszle i się śmieje. -
Gościu opowiada o polowaniu.
-Ostatnio bylem w Afryce na polowaniu
-I co zes tam upolowal?
-Eee… Same nołplisy…
-Jakie nołplisy?!
-No jak mierzylem do nich to krzyczaly tak: „Noł Plis, Noł Plis” -
-
-
Przychodzi mężczyzna do sklepu i mówi:
– Poproszę dziewięćdziesiąt dziewięć jaj.
Sprzedawca pyta:
– A może być sto, dla równego rachunku?
– Panie! A kto to zje?! -
W zakładzie psychiatrycznym.
Pacjent:
– Pana panie doktorze, lubimy bardziej niż ostatniego doktora.
Nowy lekarz:
– Dlaczego?
Pacjent:
– Pan jest swój człowiek!