Wyłącz ostrzeżenia NSFW które odnoszą się do treści uznawanych za nieodpowiednie w miejscu pracy (Not Suitable For Work).

Włącz ciemny motyw, który jest przyjemnieszy dla oczu podczas nocy.

Włącz jasny motyw, który jest przyjemniejszy dla oczu podczas dnia.

  • Kombajnista we wsi nie płacił podatków.

    Chłopi się zbuntowali i w wiejskiej świetlicy postanowili zrobić zebranie w celu omówienia paru kwestii. Szemrali przez parę godzin, w końcu kowal podnosi rękę. Sołtys udzielił mu głosu. Kowal wstał i mówi:
    – Przypie*.*lę kombajniście!!!
    Sołtys odpowiedział:
    – Wiesz, kowalu to nie jest dobry pomysł, bo wprawdzie kombajnista nie płaci podatków, ale mamy tylko jednego kombajnistę i jest on potrzebny.
    Po paru godzinach obrad kowal znowu prosi o głos. Gdy sołtys mu go udzielił, kowal przedstawił kolejna propozycje:
    – Przypie*.*lę spawaczowi – mamy dwóch.

  • Pewien turecki filozof zwrócił się z mównicy w meczecie do wiernych:

    – Czy wiecie, o czym wam chcę dziś powiedzieć?
    – Nie, nie wiemy.
    – Skoro nie wiecie, to po co będę wam mówił – rzekł filozof i zszedł z mównicy. Następnym razem zadał to samo pytanie, a wierni powiedzieli: „Wiemy”
    – Skoro wiecie, to po co będę wam powtarzać – i zszedł z mównicy. Wierni zmówili się i gdy ponownie usłyszeli to pytanie, część stwierdziła, że wie, a część, że nie wie. Filozof spojrzał na nich z mównicy i rzekł:
    – Wspaniale! To niech ci, którzy wiedzą, powiedzą tym, co nie wiedzą.
    I zszedł z mównicy.

  • Dwóch myśliwych chodzi po lesie.

    Nagle jeden z nich pada na ziemię bez ruchu. Przerażony kompan dzwoni na pogotowie i krzyczy:
    – Mój przyjaciel nie żyje, co mam zrobić?
    – Czy ma pan pewność, że kolega nie żyje? – Upewnia się operatorka.
    W słuchawce zapada cisz. Potem słychać pojedynczy strzał, mężczyzna wraca do telefonu i mówi:
    – OK. Nie żyje. Co teraz?

  • W pubie przy piwie rozmawiali sobie Francuz, Polak i Anglik.

    W pewnym momencie rozmowa zeszła na temat jabłek.
    – U nas we Francji, jabłka są najpiękniejsze i najdorodniejsze. Takie duże jak dwie pięści. Podczas zbioru wszyscy obowiązkowo muszą nosić kaski na głowach – chwali się Francuz.
    – To jeszcze nic – wtrącił się Anglik – U nas jest zakaz parkowania samochodów pod jabłoniami, ponieważ spadające owoce miażdżą karoserię.
    Na to spokojnie Polak.
    – Ja wam powiem tylko tyle. Kiedyś, jak u nas spadło jabłko to wylazł z niego robak i zjadł psa.

  • Turystka w Paryżu zaczepia tubylca:

    – Mógłby mi pan powiedzieć, jak się dostanę do Luwru?
    – Luwr tyle lat stał, madamme, to i te parę minut jeszcze poczeka. Zapraszam do mnie, o mam tu obok przytulną garsonierę – przyrządzę coś pysznego, napijemy się wina, posłuchamy muzyki, narysuję pani plan…
    – O nie, nie! Według tego planu już mnie dziś dwa razy wy*upczyli!

Wróć do góry

Zaloguj się

Nie pamiętasz hasła?

Nie pamiętasz hasła?

Wpisze dane Twojego konta, a my wyślemy Ci link, przy pomocy którego będziesz mógł zresetować hasło.

Link do zmiany hasła jest nieprawidłowy lub wygasł.

Zaloguj się

Polityka Prywatności

By użyć logowania przez serwis społecznościowy musisz zgodzić się na przechowywanie i obsługę Twoich danych przez tę stronę internetową.

Dodaj do kolekcji

Brak kolekcji

Tutaj znajdziesz wszystkie wcześniej stworzone kolekcje.