Przyjechała nadzwyczajna komisja do domu wariatów.

Pacjentów ustawiono w dwa szeregi.
– Ach, bardzo dobrze w sowieckiej krainie żyć. – zaśpiewał pierwszy szereg.
– A dlaczego drugi nie śpiewa? – zdziwił się przewodniczący komisji.
– To są rekonwalescenci!

What do you think?

Czym się różni krokodyl od najbardzieja?

Do Nowaków przyjechała w odwiedziny babcia: