Rozmawiają dwaj dresiarze:

– Znasz Beethovena albo Bacha?
– A co, wkurzyli Cię?
– Nie!
– To co?
– To nic, bo to spoko kolesie! Piszą fajne melodyjki do komórek.

Co myślisz?

Podczas przedstawienia w cyrku wybuchł pożar.

W Warszawie, na rogu ulicy stoi dwóch policjantów z psem.