Rozmawiają koledzy po pracy:

– Jak minęły święta?
– Wspaniale! Żona serwowała mi same zagraniczne dania.
– A jakie?
– Barszcz ukraiński, fasolkę po bretońsku, pierogi ruskie i sznycle z kapustą włoską.

Co myślisz?

Są święta Bożego Narodzenia.

Aneta ucięła sobie drzemkę w sylwestrowe popołudnie.