Latest stories

  • Na przyjęciu gospodarz domu oznajmia gościom:

    – A teraz mój pies zaśpiewa państwu swoją ulubioną arię.
    Goście ukradkiem pukają się w głowy, że pewnie gospodarz za dużo wypił. Jednak do pokoju wchodzi pies i zaczyna śpiewać wspaniałym barytonem. Goście są oszołomieni.
    – Ten pana pies ma wielki talent! Powinien śpiewa w operze! Niech go pan zapisze na studia muzyczne!
    – Próbowałem, ale on się uparł. Chce zostać lekarzem.

  • Tata królik uczy syna jak się bzyka:

    – Widzisz synku, jesteśmy małe zwierzątka, wszyscy nas chcą zjeść, dlatego musimy wszystko robić szybko. Oto cztery królicze dziewczynki. To się robi tak, przyglądaj się:
    – Razdwatrzycztery! Zrozumiałeś? To powtórz!
    – Raz, dwa, trzy, cztery!
    – Nie! Razdwatrzycztery! Powtórz!
    – Raz, dwa, trzy, cztery.
    – NIE! Patrz uważnie: razdwatrzycztery. Powtórz!
    – Razdwatrzyczterypięć. Oj, przepraszam tato!

  • Łoś z koniem siedzą na drzewie.

    Patrzą, a tu leci inny łoś. Zatrzymał się pod drzewem i pyta:
    – Łosiu, Koniu, a jak ja dotrę do Afryki?
    – Ano, polecisz tydzień prosto, a potem w lewo. – informuje go łoś.
    Ten podziękował koledze i poleciał. Za chwilę leci następny i pyta:
    – Łosiu, Koniu, którędy do Afryki?
    Łoś na to:
    – Polecisz tędy tydzień prosto, a potem w lewo.
    Ten podziękował i popędził dalej… i tak przeleciało jeszcze ze dwie setki łosi, aż tu kolejny na to samo pytanie otrzymuje od Łosia wskazówkę:
    – Ano miły, leć no dwa tygodnie prosto, a potem w prawo.
    Ten podziękował i zniknął. Na co koń nie wytrzymał i pyta łosia:
    – Ty, a dlaczego tego posłałeś inną drogą?
    – A na cholerę tyle łosi w Afryce?

  • Król lew zwołał zebranie zwierząt na polance i mówi:

    a żaba powtarza :                                                                                                                                         -Zieblaliśmy się tiu wśiści….
    Lew spojrzał na żabę i cedzi przez zęby:
    -Zebraliśmy się tu wszyscy…
    a żaba dalej swoje:
    -Zieblaliśmy się tiu wśiści….
    Lew w nerwach krzyczy:
    -Małe, zielone, z wyłupiastymi oczami wynocha!
    A żaba :
    -No krokodyl, nie słyszałeś? Wypad!

  • Poszedł facet do lasu.

    Tak łaził i łaził, że w końcu zabłądził.
    Chodzi wiec po lesie i krzyczy. W pewnym momencie coś go szturcha z tylu w ramie. Odwraca głowę, patrzy, a tu stoi wielki niedźwiedź, rozespany, wk*rwiony, piana z pyska mu leci i mówi:
    – Co tu robisz?
    – Zgubiłem się – odpowiada facet
    – Ale czego się k*rwa tak drzesz? – pyta znowu wściekły niedźwiedź
    – Bo może ktoś usłyszy i mi pomoże – mówi gość
    – No to k*rwa ja usłyszałem. Pomogło ci?

  • Pewnego dnia zmarła teściowa.

    Idzie córka, zięć i z nimi pies, reszta ludzi szla za nimi.
    Był to ogromny pogrzeb.
    Podjeżdża kierowca do przydrożnego sprzedawcy i pyta:
    – Kto to zmarł? Jeszcze takiego ogromnego pogrzebu w życiu nie widziałem!
    – Temu panu pies zagryzł teściową
    Podchodzi kierowca do rodziny i mówi:
    – Proszę przyjąć wyrazy współczucia, ale chciałbym pożyczyć od pana tego psa
    – To proszę ustawić się na koniec kolejki.

  • Facet postanowił wybrać się z żółwiem do kina.

    Trzyma zwierzątko pod pachą, podchodzi do kasjerki i prosi o bilet:
    – Poproszę jeden normalny i jeden ulgowy, dla żółwia.
    – Przykro mi, ale to nie jest zoo, nie może pan wejść z żółwiem!
    – Ależ to mały żółw, zachowuje się cichutko, przecież nikomu nie będzie przeszkadzał.
    – To porządne kino, proszę nie blokować kolejki!
    – Ależ proszę pani, kupię dwa normalne.
    – Nie i już. Następny!
    Facet odszedł jak niepyszny, za zakrętem wsadził sobie żółwia w spodnie i po chwili wrócił do kasy – pod pachą miał już tylko pudełko z popcornem, w ręce kolę.
    Tym razem dostał normalny bilet bez większych problemów.
    W środku seansu postanowił pozwolić biednemu zwierzęciu pooddychać trochę świeżym powietrzem.
    Rozpiął więc rozporek aby żółw mógł w końcu wychylić szyję.
    Kilka siedzeń dalej w tym rzędzie dwóch gości rozmawia:
    – Stary – widziałeś?
    – Co?
    – Ten facet tam – ma f*uta na wierzchu!
    – No i co z tego? To e*otyczny film – ty też prawie masz.
    – No… ale mój nie wpieprza popcornu!

  • Baba złapała złotą rybkę.

    – Wypuść mnie to spełnię twoje 3 życzenia ale twój mąż będzie miał wszystkiego 10 razy więcej.
    – Dobra po 1 chce mieć duuuży dom.
    – Ale twój mąż…
    – Nic nie szkodzi po 2 chce mieć1000000zł.
    – Ale…
    – Nie szkodzi, a po 3 chce przejść lekki zawał serca!

  • To był zimny listopadowy poranek.

    Wacek z chęcią by poszedł już do domu.
    Ręce mu zgrabiały i ogólnie było mu już zimno.
    Nieduża renta skończyła się już jakieś cztery dni temu o czym przypominało mu doskwierające ssanie w żołądku.
    Zimny wiatr zmarszczył wodę niedaleko nieruchomego spławika wędki…
    – Chyba dzisiaj już raczej nic nie złapię – pomyślał Wacek i już miał zwijać tak zwany mandźur, gdy spławik zniknął pod wodą.
    Wacek zaciął i już po chwili miał na haczyku sporych rozmiarów złotą rybkę.
    – Ozdobna jakaś – pomyślał Wacek, gdy rybka odezwała się ludzkim głosem:
    – Wacku! Wacku! Wypuść mnie, a spełnię twoje trzy życzenia!
    Wieczorem po pewnej kawalerce rozszedł się apetyczny zapach..
    Wacek z lubością wciągnął go w płuca.
    Zadziwiające jak mu się ten węch wyostrzył odkąd ogłuchł 10 lat temu.

  • Siedzi pijak nad jeziorkiem i łowi ryby.

    Wyciąga haczyk z wody a tu złota rybka mówi:
    – Wypuść mnie a spełnię Twoje 2 życzenia
    – A dlaczego tylko 2?
    – No jesteś lumpem muszą Ci wystarczyć 2
    – Zgoda dobre i to
    – Mów pierwsze życzenie
    – Chcę całą ciężarówkę wina
    – Do przewidzenia ale dobra
    Siedzi pijak nad brzegiem pije wino, zastanawia się nad kolejnym życzeniem, podpływa do niego łódką facet, pijak do niego;
    – eee! Chcesz wina
    – Nie
    – To ch*j Ci w dupę!!
    – Ałałała!!

  • Na środku jeziora złapał wędkarz złota rybkę. Ta klasycznie mówi

    – Spełnię twoje trzy życzenia…
    – Ale ja nie mam życzeń, mam duży dom, d wa samochody, firmę, świetnie zarabiam, nic mi nie potrzeba…
    – No wiesz, to może chociaż jedno, żeby nie było, że nie spełniam!
    – No dobra… mam prośbę! Zrób tak, abym zawsze miał orgazm razem z żoną, jednocześnie!
    – Proszę bardzo!
    Rybka uderzyła ogonem o wodę i zanurzyła się w głębinie. Nim wędkarz dopłynął do brzegu, szczytował 5 razy…

Dobre żarty na każdą okazję – wykorzystaj sprawdzone żarty aby rozbawić każdego!

Sztuka opowiadania kawałów znana jest ludzkości od wielu lat. Poczucie humoru jest jedynym uniwersalnym językiem, który łączy ludzkość na całym świecie, pozwalając lepiej zrozumieć otaczający nas świat i spojrzeć bardziej przychylnym okiem na sytuacje, które zwykle budzą strach i poczucie niepewności.

Poczucie humoru stanowi zdolność dostrzegania zabawnych rzeczy w na pozór błahych sprawach, pomagając przełamać lody podczas spotkań nieznajomych, a także umacniając już istniejące przyjaźnie. Odpowiednio opowiedziany dobry kawał najlepszy na świecie, skutecznie rozluźnia napiętą atmosferę, łagodząc napięcia i pomagając wyjaśnić nieporozumienia.

Jeżeli chcesz zyskać miano prawdziwego komedianta, koniecznie sprawdź naszą bazę dowcipów. Wybierz najlepsze żarty, które rozbawią towarzystwo i sprawią, że spotkanie z Twoim udziałem będzie wyjątkowo zabawne.

Najlepsze kawały to te, które bawią wszystkich

Zwykło się mówić, że najlepsze żarty na świecie to te, które bawią wszystkich. Warto jednak pamiętać, że odpowiedni dowcip powinien być dodatkowo dopasowany do okoliczności. Nawet dobry dowcip opowiedziany w oderwaniu od kontekstu może spotkać się ze słabą reakcją otoczenia. Właśnie dlatego, tak ważną rolę w relacjach międzyludzkich znalazły żarty sytuacyjne.

Nie będzie nadużyciem, jeżeli powiemy, że nie ma nic lepszego, niż dobry kawał idealnie dopasowany do okoliczności. Jednak taka forma humoru wymaga szybkiego myślenia i dostrzegania zabawnych sytuacji w wydarzeniach z dnia codziennego. Jeżeli chcesz zyskać tę umiejętność, wystarczy, że zapoznasz się z naszą bazą kawałów. Poznaj najlepsze kawały na świecie i najzabawniejsze dowcipy, które idealnie dopasują się do okoliczności, a szybko staniesz się prawdziwą duszą towarzystwa.

Najlepsze żarty, które nigdy się nie starzeją

Świat dowcipów jest nieskończenie wielki, a najlepszy kawał to ten, który nigdy się nie zestarzeje. Ogromna różnorodność zabawnych żartów i kawałów sprawia, że każdy bez trudu znajdzie coś dla siebie. Klasyka gatunku obejmuje różnorodne zabawne historie, od klasycznych i łagodnych żartów, przez doskonale wszystkim znane anegdoty, aż po wyjątkowo skomplikowane, długie kawały.

Jednak mimo wyjątkowej różnorodności kawałów, istnieje szczególna kategoria, która nigdy nie wyjdzie z mody i będzie z powodzeniem bawić kolejne pokolenia. Dobre kawały starzeją się jak wino, z czasem stając się jeszcze lepsze. Idealnym przykładem tego typu, wiecznie zabawnych kawałów są znane wszystkim dobre zarty o Jasiu, bacy czy o Polaku, Rusku i Niemcu. Nieskomplikowana fabuła kawałów sprawia, że są zrozumiałe i z pewnością rozbawią każdego słuchacza, niezależnie od jego wieku.

Postaw na sprawdzone najlepsze dowcipy!

Sztuka bawienia publiczności stanowi prawdziwe wyzwanie. Odpowiednie opowiadanie zabawnych historii wymaga pewnych umiejętności i wyjątkowej charyzmy. Jednak to nie znaczy, że kawały są zarezerwowane wyłącznie dla określonej grupy osób.

Jeżeli zależy Ci na tym, by stać się prawdziwą duszą towarzystwa, postaw na sprawdzone żarty, które już zdobyły uznanie w różnych kręgach i są swego rodzaju gwarancją doskonałej zabawy. Gdy już poznasz sprawdzone dowcipy, wystarczy, że zadbasz o ich odpowiednie przekazanie.

Opowiadając dobry kawał, zadbaj o to, by historia była przekazywana w sposób naturalny, unikając zbędnego wymuszenia. Pamiętaj, że sprawdzone, najlepsze dowcipy zyskują dodatkowe atuty. Staraj się na bieżąco wyczuwać reakcję swoich słuchaczy, a zyskasz gwarancję pełnego powodzenia!

Dobre żarty nie wychodzą z mody!

Dobre żarty nie mają ściśle określonych ram. Tak naprawdę w tej kategorii można ująć wszystkie znane ludzkości żarty, które z powodzeniem bawią zarówno młodszą, jak i starszą publiczność. Mogą to być zarówno proste, krótkie żarty, które zwracają uwagę prostą strukturą, popularne, suche żarty, które bawią absurdem i brakiem głębszej logiki, jak również złożone historie, które wymagają głębszego przemyślenia. Wszystko zależy od Twoich preferencji i poczucia humoru słuchaczy. W naszej bazie codziennyhumor.pl znajdziesz sprawdzone żarty, wśród których z pewnością znajdziesz ten, który spełni Twoje wymagania.