Do lekarza, świeżo upieczonego docenta przyszła rodzina chorego z podziękowaniami za jego wyleczenie.

– Dziękujemy, panie doktorze – mówią.
– Docencie, docencie – poprawia docent.
– Doceniamy, doceniamy. Proszę tu jest koperta…

Co myślisz?

Profesor egzaminuje blondynkę.

Kopałem dół w ogrodzie.