Na prerii Indianie złapali łysego kowboja.

Ponieważ nie mogli go oskalpować, zwołali radę starszych i przy ognisku zastanawiają się co z nim zrobić. W pewnej chwili wojownik Bycze Jajo wstaje i mówi:
– Wodzu Orle Pióro! Zróbmy z niego pisankę!

Co myślisz?

Do miasteczka na Dzikim Zachodzie przyjechał turysta.

Był sobie facet, który własnie przeszedł ciężki rozwód z żoną.